Widok
nie dla MYJNI BEZDOTYKOWEJ w centrum BOJANA
Z pewnego źródła dowiedziałem się że w samym centrum Bojana tj. naprzeciwko stolarni a obok sklepu warzywnego ma powstać MYJNIA BEZDOTYKOWA. Na pierwszą myśl wszystko ok. fajnie będzie gdzie umyć auto ale nikt na razie nie bierze pod uwagę śmierdzących proszków unoszących się na sąsiadów, ciągły hałas od pistoletów ciśnieniowych i ogromnej kolejki bo cała gmina będzie się do nas zjeżdżała umyć swoje auta.
APELUJĘ O SPRZECIW TAKIM INWESTYCJĄ PRZY ZABUDOWANIACH W BOJANIE
APELUJĘ O SPRZECIW TAKIM INWESTYCJĄ PRZY ZABUDOWANIACH W BOJANIE
Tak jest. Najlepiej nic nie robić. Zostawić tylko Groszka. Reszta precz z Bojana. Ludzie co za zaściankowość się się robi? Przejedźcie się choćby do Przodkowa, Luzina itp. zobaczycie jak wieś może wyglądać.
Jak najbardziej popieram pomysł. I chodzi nie o działkę przy warzywniaku tylko na rogu przy ul. Szkolnej.
Jak najbardziej popieram pomysł. I chodzi nie o działkę przy warzywniaku tylko na rogu przy ul. Szkolnej.
POPIERAM SPRZECIW! Należy tą sprawę zgłosić do radnego z Bojana, który w imię dobra mieszkańców zablokuje ten projekt. Aby bardziej inwestora zabolało, trzeba zablokować inwestycję już na etapie robót budowlanych. Rozgrzebany plac budowy będzie skutecznie odstraszał innych przed pomysłami inwestowania na terenie wsi Bojano. PRECZ Z MYJNIĄ!!!
Dobre i trafne!:)
Ja tak nieśmiało od siebie dodam, że pomysł jest zarąbisty, ale byłabym za tym, by troszkę dalej na brzegu tę myjnię postawić. Warto mieć jakąś wizję naszej wioski, zakładając oczywiście, że kiedyś będzie większa, piękniejsza i ciekawsza... a wtedy głupio będzie trochę, że samo epicentrum stanowi myjnia bezdotykowa. No tak czy nie??
No i szkoda, że z Biedrony nici...:(
Ja tak nieśmiało od siebie dodam, że pomysł jest zarąbisty, ale byłabym za tym, by troszkę dalej na brzegu tę myjnię postawić. Warto mieć jakąś wizję naszej wioski, zakładając oczywiście, że kiedyś będzie większa, piękniejsza i ciekawsza... a wtedy głupio będzie trochę, że samo epicentrum stanowi myjnia bezdotykowa. No tak czy nie??
No i szkoda, że z Biedrony nici...:(
Odi profanum vulgus... et arceo.
Popieram, Nie chodzi o sprzeciw dla sprzeciwu, ale jakaś wizja, nazwijmy to szumnie architektoniczna, powinna obowiązywać. Walić bez ładu i składu przy głównej ulicy obiekty quasi przemysłowe to chory pomysł. Jeśli chodzi o Biedronę to mnie osobiście (może poza cytrynowym kolorkiem) nie przeszkadza. Jest czysto, zrobiono mini skarpę od strony kościoła i jest to inwestycja w miarę oddalona od zabudowań mieszkalnych. Zresztą o kolorach i gustach się podobno nie dyskutuje, a zresztą jeśli chodzi o "żywe"kolory, Biedronka nie jest jedyna....
Tak jest! I jeszcze prąd wyłączyć i studnię każdemu kazać wykopać z wiadrem na łańcuchu, a najlepiej kazać chodzić po wodę do Kaczej i prać na tarce. Fajna ironia, podoba mi się. Acha, i najlepiej żeby Gdynia te płyty która położyła do granicy z Bojanem (sam to cholera załatwiałem...) ściągnęła. Coś jest nie tak, nie kurzy się i dziur nie ma, i jechać się da autem i rowerem i nawet na piechotę można przejść....to nie przystoi na takie zadupie... :-)
Bezdotykowe myjnie i chemia w nich używana są bardzo ekologiczne, woda w obiegu zamkniętym. Dlaczego ludzie jesteście takimi idiotami?
Droga nie, myjnia nie, sklepy nie... ale ze wszystkiego chce się korzystać tylko nie koło domu, najlepiej wioske obok, bo tam Cię nie interesuje.
Ja tam myjnię popieram, jeszcze stację benzynową mogą postawić.
Droga nie, myjnia nie, sklepy nie... ale ze wszystkiego chce się korzystać tylko nie koło domu, najlepiej wioske obok, bo tam Cię nie interesuje.
Ja tam myjnię popieram, jeszcze stację benzynową mogą postawić.
@ja
Mieszkasz w pobliżu planowanej myjni, czy np w Koleczkowie?
Nie chciałbyś u siebie pod domem takiej atrakcji, skoro jesteś taki postępowy?
Wiesz po co wyprowadziłem się z miasta?
Żeby być jak najdalej do jego zgiełku, szumu i hałasu.
Myjnia bezdotykowa nie mieści się w kategorii konstrukcji zapewniających komfort życia za miastem.
Tak to już jest, że większość sprowadzających się tu, dla uroku życia na wsi, szybko zaczyna utyskiwać na brak miejskiej infrastruktury, i tak piękna kiedyś wieś Bojano, zmieniła się w przeciągu 10 lat w peryferyjną dzielnicę, a jak widać apetyt mieszczuchów rośnie....
Mieszkasz w pobliżu planowanej myjni, czy np w Koleczkowie?
Nie chciałbyś u siebie pod domem takiej atrakcji, skoro jesteś taki postępowy?
Wiesz po co wyprowadziłem się z miasta?
Żeby być jak najdalej do jego zgiełku, szumu i hałasu.
Myjnia bezdotykowa nie mieści się w kategorii konstrukcji zapewniających komfort życia za miastem.
Tak to już jest, że większość sprowadzających się tu, dla uroku życia na wsi, szybko zaczyna utyskiwać na brak miejskiej infrastruktury, i tak piękna kiedyś wieś Bojano, zmieniła się w przeciągu 10 lat w peryferyjną dzielnicę, a jak widać apetyt mieszczuchów rośnie....
czyste Bojano musisz się przeleczyć , to znaczy, że w Gdyni też śmierdzi i zagraża bezpieczeństwu , ciekawe gdzie ty myjesz samochód i czym, chyba, że jeździsz na rowerze.... maskara co za banialuki ludzie wypisują
świat idzie do przodu, a przez takich ludzi jak ty mam wrażenie, że się cofa do zaścianka.
świat idzie do przodu, a przez takich ludzi jak ty mam wrażenie, że się cofa do zaścianka.
O super pomysł z tą myjnią!
Nie trzeba będzie gnać do Chwaszczyna (tylko żeby ceny były tak przystępne, jak tam).
Mam jednak nadzieję, że ktoś też pomyśli o bezpiecznym wyjeździe, nie tak jak z Groszka-wyjazd sapera :0 trafi-nie trafi, zdążę, nie zdążę.
Zero widoczności i możliwości manewru.
MÓWIĘ MYJNI ZDECYDOWANE TAK!
Nie trzeba będzie gnać do Chwaszczyna (tylko żeby ceny były tak przystępne, jak tam).
Mam jednak nadzieję, że ktoś też pomyśli o bezpiecznym wyjeździe, nie tak jak z Groszka-wyjazd sapera :0 trafi-nie trafi, zdążę, nie zdążę.
Zero widoczności i możliwości manewru.
MÓWIĘ MYJNI ZDECYDOWANE TAK!
Wybacz że to napiszę, ale skoro nie potrafisz wycofać z parkingu pod groszkiem na ulicę to daj sobie spokój i przestań jeździć, bo stwarzasz zagrożenie dla innych.. żal mi cię, bo kierowanie autem okazuje się niezbyt łatwe.. lo matko wsteczny? lusterka? boli ze az milo?? moze pojedz do biedronki? nie uczyli na kursie jak sie cofa?
Ej jacuś! Masz piękną umiejętność plucia jadem-BRAWO!
Mam prośbę, byś czytał ze zrozumieniem. Napisane było tak:
"Mam jednak nadzieję, że ktoś też pomyśli o bezpiecznym wyjeździe, nie tak jak z Groszka-wyjazd sapera :0 trafi-nie trafi, zdążę, nie zdążę.
Zero widoczności i możliwości manewru."
Czy to opis braku umiejętności prowadzenia pojazdów, czy braku WIDOCZNOŚCI i POLA MANEWRU????
Tłumaczę Panu jaśnie JACUSIOWI:
-gdy parking jest (a raczej był) pełen, wykonując manewr cofania, a jednocześnie włączania się do ruchu była zerowa widoczność do boku z powodu zaparkowanych aut (niejednokrotnie busów) tuż przy nili jezdni.
-nie mają wpływu w tej sytuacji umiejętności prowadzenia pojazdu, tylko sytuacja braku możliwości jakiejkolwiek zobaczenia pojazdów nadjeżdżających z lewej bądź z prawej strony, a co za tym idzie "włanczanie się do ruchu na czuja".
Pewnie Pan Jacuś jest wprawionym kierowcom zawodowym, królem szos :)
Z chęcią zatem powezmę parę lekcji prowadzenia pojazdów u jaśniepana.
Mam prośbę, byś czytał ze zrozumieniem. Napisane było tak:
"Mam jednak nadzieję, że ktoś też pomyśli o bezpiecznym wyjeździe, nie tak jak z Groszka-wyjazd sapera :0 trafi-nie trafi, zdążę, nie zdążę.
Zero widoczności i możliwości manewru."
Czy to opis braku umiejętności prowadzenia pojazdów, czy braku WIDOCZNOŚCI i POLA MANEWRU????
Tłumaczę Panu jaśnie JACUSIOWI:
-gdy parking jest (a raczej był) pełen, wykonując manewr cofania, a jednocześnie włączania się do ruchu była zerowa widoczność do boku z powodu zaparkowanych aut (niejednokrotnie busów) tuż przy nili jezdni.
-nie mają wpływu w tej sytuacji umiejętności prowadzenia pojazdu, tylko sytuacja braku możliwości jakiejkolwiek zobaczenia pojazdów nadjeżdżających z lewej bądź z prawej strony, a co za tym idzie "włanczanie się do ruchu na czuja".
Pewnie Pan Jacuś jest wprawionym kierowcom zawodowym, królem szos :)
Z chęcią zatem powezmę parę lekcji prowadzenia pojazdów u jaśniepana.
A ja jestem ZA myjnią .
Teraz każdy, pewnie większość posiadaczy aut myje swoje cuda na posesji. ( co jest zabronione) Używa różnej chemii do tego celu ( od żrącego k.... po specjalistyczną biodegradowalną przyjazną środowisku).
A tak rozpisujecie się o ochronie środowiska !
Jak każdy przyłapany na myciu auta przez odpowiednie służby zapłaciłby karę około 100 zł ,to następne mycie byłoby na MYJCE .
A komu będzie chciało się jechać do sąsiedniej wioski ?
Pojedzie tam gdzie bliżej .
Myjki bezdotykowe jak pisał wyżej kolega pracują na odpowiednio cyrtyfikowanych środkach w obiegu wody zamkniętym z własną oczyszczalnią.Inaczej nie dostaną odbioru.A jeśli komuś coś z wiatrem poniesie drobinki wody w trakcie mycia to można tak ustawić stanowiska i osłonic ,że nie powinno to nikomu przeszkadzać.Piszecie o hałasie .
Podobno myjka ma stanąć obok biedronki .Czy ktoś mieszka przy "biedrze" ? po drugiej stronie ulicy Tak. A samochody(tiry,autobusy ,motory) nie hałasują nawet w nocy - bardziej od myjki.
Ludzie piep.......e farmazony jak przed wybudowaniem biedry, a teraz jak stoi to co już nie boli .
Teraz każdy, pewnie większość posiadaczy aut myje swoje cuda na posesji. ( co jest zabronione) Używa różnej chemii do tego celu ( od żrącego k.... po specjalistyczną biodegradowalną przyjazną środowisku).
A tak rozpisujecie się o ochronie środowiska !
Jak każdy przyłapany na myciu auta przez odpowiednie służby zapłaciłby karę około 100 zł ,to następne mycie byłoby na MYJCE .
A komu będzie chciało się jechać do sąsiedniej wioski ?
Pojedzie tam gdzie bliżej .
Myjki bezdotykowe jak pisał wyżej kolega pracują na odpowiednio cyrtyfikowanych środkach w obiegu wody zamkniętym z własną oczyszczalnią.Inaczej nie dostaną odbioru.A jeśli komuś coś z wiatrem poniesie drobinki wody w trakcie mycia to można tak ustawić stanowiska i osłonic ,że nie powinno to nikomu przeszkadzać.Piszecie o hałasie .
Podobno myjka ma stanąć obok biedronki .Czy ktoś mieszka przy "biedrze" ? po drugiej stronie ulicy Tak. A samochody(tiry,autobusy ,motory) nie hałasują nawet w nocy - bardziej od myjki.
Ludzie piep.......e farmazony jak przed wybudowaniem biedry, a teraz jak stoi to co już nie boli .
Ja uważam, że myjnia byłaby potrzebna w Bojanie. Wiadomo, że powstałaby gdzieś w centrum Bojana. Jeśli sa osoby, które wprowadziły się tutaj, bo szukały ciszy i spokoju, to z pewnością nie kupowały gruntów, nieruchomości w centrum. Jak ktoś chce ciszy - jak ja, to kupuje nieruchomość w pobliżu lasu, w ustronnym miejscu, a nie w centrum i bije pianę, jak wioska chce iść z duchem czasu i się rozwijać. A do miasta nam jeszcze daleko -spokojnie :)
Do "kjkj" myjnie mają obieg wody z własną mini oczyszczalnią ,tam się wody nie marnuje jak w przysłowiowym "klozecie".
A masakryczne umiejscowienie myjni jest na
Pustkach Cisowskich ul.Jaskółcza.
Tam mieszkańcy ,ludzie z przystanku i przejeżdżający kierowcy mają przerąbane .Miejsca dla mikrusa.
Ciekaw jestem jaka będzie tam ślizgawka w zimie na ulicy Jaskółczej,
jak z wiatrem będzie lecieć wodna mgiełka .
Tam to dopiero ktoś "POMYŚLAŁ"
A masakryczne umiejscowienie myjni jest na
Pustkach Cisowskich ul.Jaskółcza.
Tam mieszkańcy ,ludzie z przystanku i przejeżdżający kierowcy mają przerąbane .Miejsca dla mikrusa.
Ciekaw jestem jaka będzie tam ślizgawka w zimie na ulicy Jaskółczej,
jak z wiatrem będzie lecieć wodna mgiełka .
Tam to dopiero ktoś "POMYŚLAŁ"
@Ssss
Hej, mam pomysł. Może zbuduję taką myjnię obok Twojego domu? Jest tam jakaś wolna działka w promieniu 50m? Moim zdaniem budowanie takich myjni poza obszarem miejskim, to w ogóle jest idiotyzm, a tłumaczenie takiej potrzeby ekologią to kretynizm do kwadratu. Koszt ekologiczny ZBUDOWANIA takiej myjni (z wytworzeniem elementów i maszyn) jest większy niż oszczędność środowiska, jaką niby zapewniają.
Taka przeciętna myjnia, musiałaby pracować prawie 20 lat bezawaryjnie, by uzyskać bilans zerowy.
Lepiej myć na własnym podwórku, skoro WSZYSTKIE obecnie środki do mycia pojazdów są biodegradowalne, myjki wysokociśnieniowe tanie (te generują sporo oszczędność wody) a dostępność środków do pielęgnacji auta bezproblemowa.
Po co myć auto w Bojanie, skoro zanim dojedziesz do Koleczkowa i tak będzie brudne?
Hej, mam pomysł. Może zbuduję taką myjnię obok Twojego domu? Jest tam jakaś wolna działka w promieniu 50m? Moim zdaniem budowanie takich myjni poza obszarem miejskim, to w ogóle jest idiotyzm, a tłumaczenie takiej potrzeby ekologią to kretynizm do kwadratu. Koszt ekologiczny ZBUDOWANIA takiej myjni (z wytworzeniem elementów i maszyn) jest większy niż oszczędność środowiska, jaką niby zapewniają.
Taka przeciętna myjnia, musiałaby pracować prawie 20 lat bezawaryjnie, by uzyskać bilans zerowy.
Lepiej myć na własnym podwórku, skoro WSZYSTKIE obecnie środki do mycia pojazdów są biodegradowalne, myjki wysokociśnieniowe tanie (te generują sporo oszczędność wody) a dostępność środków do pielęgnacji auta bezproblemowa.
Po co myć auto w Bojanie, skoro zanim dojedziesz do Koleczkowa i tak będzie brudne?
Maciek , to po co wogole myc auto skoro za 1km znowu bedzie brudne ? haha , to jest dopiero kretynizm do kwadratu.
myjnia sie przyda i jestem za ! Wszedzie buduja myjnie i jakos ludzie z nich korzystaja i nikt od tego nie umarl . Inwestor niech buduje jak najszybciej to przynajmniej bedzie blizej, niech sie nie zraza takimi opiniami bo zawsze przy takich inwestycjach sie jakis "maciek" trafi.
pozdr.
myjnia sie przyda i jestem za ! Wszedzie buduja myjnie i jakos ludzie z nich korzystaja i nikt od tego nie umarl . Inwestor niech buduje jak najszybciej to przynajmniej bedzie blizej, niech sie nie zraza takimi opiniami bo zawsze przy takich inwestycjach sie jakis "maciek" trafi.
pozdr.
W kieleńskiej Hucie, za 5-10 lat będzie tak samo jak w Bojanie. Kolonizacja miastowych (w sensie mentalnym) postępuje cały czas.
Co do opinii, że to inwestor napędza pozytywne opinie - to niewykluczone, skoro związany jest kastą, która trzęsie całą gminą. Ciekawe dlaczego nie zainstalują tej myjnia obok stacji w Karczemkach, skoro inwestor tam chyba pracuje? Czyżby klanowi nie pasowała obecność bezdotykówki pod oknami?
Co do opinii, że to inwestor napędza pozytywne opinie - to niewykluczone, skoro związany jest kastą, która trzęsie całą gminą. Ciekawe dlaczego nie zainstalują tej myjnia obok stacji w Karczemkach, skoro inwestor tam chyba pracuje? Czyżby klanowi nie pasowała obecność bezdotykówki pod oknami?
sprawdzilem, gdzie by myjnia nie powstala musi miec dostep do mediow, wiec wode bedzie pobierala z wiejskiego wodociagu. Mam nadzieje ze zakaz korzystania z wody bedzie sie tez tyczyl myjni!!
A teraz naszla mnie inna refleksja, czy przypadkiem zeszloroczna inwestycja w rozbudowe zbiornika i wymiana pomp na wydajniejsze robiona za gminne pieniadze nie byla robiona pod ta myjnie?
ktoś wie kto jest właścicielem myjni? Jesli to osoba publiczna, mozna tu napisać, nie obowiazuje wtedy ochrona danych os.
A teraz naszla mnie inna refleksja, czy przypadkiem zeszloroczna inwestycja w rozbudowe zbiornika i wymiana pomp na wydajniejsze robiona za gminne pieniadze nie byla robiona pod ta myjnie?
ktoś wie kto jest właścicielem myjni? Jesli to osoba publiczna, mozna tu napisać, nie obowiazuje wtedy ochrona danych os.
Nie rozumiem protestów. Kupując działkę sprawdzamy plan zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli ktoś kupił taniej działkę w okolicy gdzie plan przewiduje prowadzenie różnego rodzaju usług to nie ma podstaw do pretensji. Jeżeli ktoś chce uruchomić myjnie to gdzie ma to zrobić w lesie a może na środku pola przy granicy parku.
Plan zawsze można zmienić, co zostało zrobione), w planie pierwotnym była zabudową mieszkalną, ewentualna (w liczbie 1-20 nieuciążliwa (sic!) działalność gospodarcza. Nie chodzi o las, ale tego typu "placówki' umieszcza się koło stacji benzynowej lub bardziej "przemysłowej" części wsi - koło przystanku, straży pożarnej ?, a nie przyklejone do domu mieszkalnego. W ten sposób rozumując zróbmy też punkt segregacji odpadów czy oczyszczalnię obok.
Jak się cytuje klasykę -"Misia", to powinno się to robić dokładnie, jak nie, to zaznaczyć, że to parafraza.... zakładam, że znasz to trudne słowo (jako prawdziwy Polak), jak nie sięgnij do słownika. Poza tym yyy i dd to litery występujące w polskim alfabecie więc sugestie i dociekania na temat narodowego charakteru są cienkie... a zresztą co to ma do rzeczy?
Nie KTO, ale GDZIE ! Jeżeli pojawia się kwestia KTO to dlatego, że w cywilizowanym świecie (czyli tam, gdzie obowiązują jakieś zasady, plan zagospodarowania, normy współżycia społecznego, ład architektoniczny) nie daje się nikomu zgody na takie inwestycje w takim miejscu. Niestety...w naszym lokalnym piekiełku czasem ma znaczenie KTO...
Chyba was poj..bało!
Stacja benzynowa z myjnią w centrum i jeszcze się cieszycie?
Wytnijcie jeszcze wszystkie drzewa, zabetonujcie i zróbcie sortownię śmieci ze spalarnią.
Będziecie mieli blisko śmieci wyrzucać i będzie nowocześnie
Nawet na miejskich osiedlach nie ma nigdzie stacji w takich miejscach. Normalnie nie wierzę, że ktoś może uważać to za dobry pomysł.
Stacja benzynowa z myjnią w centrum i jeszcze się cieszycie?
Wytnijcie jeszcze wszystkie drzewa, zabetonujcie i zróbcie sortownię śmieci ze spalarnią.
Będziecie mieli blisko śmieci wyrzucać i będzie nowocześnie
Nawet na miejskich osiedlach nie ma nigdzie stacji w takich miejscach. Normalnie nie wierzę, że ktoś może uważać to za dobry pomysł.