Widok
Oho, chyba konkurencja się odezwała:)
Naprawdę Pani sądzi, że ktoś taki, jak Łukasz popełniłby takie podstawowe błędy i wypuścił klientkę z zakładu z pofarbowanym czołem i szyją? Tym bardziej, że myciem włosów i nakładaniem odżywki zajmują się jego asystenci/asystentki- bez pośpiechu, bez szarpania, delikatnie wykonują przy okazji masaż skóry głowy ( jakie to miłe i przyjemne...) i wszyscy bardzo troskliwie i dokładnie zmywają wacikiem nasaczonym specjalnym płynem ewentualne plamki farby tam, gdzie nie powinno ich być. Z usług Łukasza korzystają wszystkie moje znajome i koleżanki i nigdy żadna nie wyszła z pofarbowaną skórą dlatego trudno w coś takiego uwierzyć.
Naprawdę Pani sądzi, że ktoś taki, jak Łukasz popełniłby takie podstawowe błędy i wypuścił klientkę z zakładu z pofarbowanym czołem i szyją? Tym bardziej, że myciem włosów i nakładaniem odżywki zajmują się jego asystenci/asystentki- bez pośpiechu, bez szarpania, delikatnie wykonują przy okazji masaż skóry głowy ( jakie to miłe i przyjemne...) i wszyscy bardzo troskliwie i dokładnie zmywają wacikiem nasaczonym specjalnym płynem ewentualne plamki farby tam, gdzie nie powinno ich być. Z usług Łukasza korzystają wszystkie moje znajome i koleżanki i nigdy żadna nie wyszła z pofarbowaną skórą dlatego trudno w coś takiego uwierzyć.
Ja również wyszłam z salonu ubabrana farbą wokół twarzy. Na dodatek nie mogłam tego domyć ani doszorować nawet pilingiem przez kilka dni. Kolor również nie zachwyca (za tą cenę!), a co gorsza, NIE PASUJE do mnie kompletnie. Nie rozumiem więc, dlaczego pani, która nie jest zadowolona z usługi zaraz jest podejrzewana o konkurencję. Ja również zawiedziona jestem efektem jaki mam na głowie.