Widok
nie polecam
są nastawieni tylko na ćwiczenie, naukę, i osiągnięcia w tańcu. W tańcu nie ma znaczenia czy jesteś ładny, brzydki, chudy, a moze troszkę grubszy, ale w balecie ma to znaczenie. Trzeba być tylko ładnym i chudym aż do kości. Nauczyciele w ogóle nie zwracają uwagi na staranie uczniów. W tej szkole nie ma nic dla ucznia, wszystko jest przeciw niemu odradzam!
Moja ocena
poziom nauczania: 5
zajęcia dodatkowe: 1
wyposażenie: 4
bezpieczeństwo: 5
ocena ogólna: -
3.8
* maksymalna ocena 6
Czytam te opinie i myślę ,ze czas sie zatrzymał i nic si e nie zmieniło.szkoła ciężka,ja lubiłam balet,ale niektórzy nauczyciela skutecznie zniechęcają do tańca.Nie liczą się ze zdrowiem i psychiką dzieci.A sam balet jaki jest w Gdańsku ,każdy widzi.Nie warte jest to tego wysiłku.Nie polecam,swojej córki tam nie wysyłam
Przykładowo na 2O uczniów nauczyciele tańca klasycznego i ludowego , tak naprawdę zajmują się ewentualnie 6 uczniami tak poważnie , resztę traktują jako dodatek - bo ktos musi chodzić do tej szkoły. Zauważcie ,że na konkursach baletowych występują zawsze te same osoby , reszta nie ma danej żadnej szansy. Dzieci w tej szkole są raczej zarozumiałe , niemiłe krótko mówiąc wredne . Niby szkoła fajna i ogólnie polecałbym , ale to co napisałem wyżej to smutna rzeczywistość . Dziecko musi być odporne psychicznie.
zaczynam mieć wątpliwości
Na pięć szkół baletowych w Polsce - jedyna, która nie ma strony internetowej. A gdy miała, to beznadziejną, ze zdjęciami sprzed 10 lat...
Jedyna, której uczniowie nie mogą występować więcej, niż 2 razy w roku, bo nie mają gdzie, a dyrektor opery i dyrektor szkoły są z przeciwnych biegunów.
Jedyna, której uczniowie nie mogą występować więcej, niż 2 razy w roku, bo nie mają gdzie, a dyrektor opery i dyrektor szkoły są z przeciwnych biegunów.