paranoja. człowiek robiący przegląd nie ma pojęcia o samochodach. nowe amoryzatory i sprężyny sportowe na niskoprofilowych oponach uważa za zużyte i na tej podstawie uznaje samochód za niesprawny. kwestionuje również oryginalne wyposażenie samochodu (klapkę blokującą jedną z rur wydechowych). jednym słowem porażka i chęć wyzysku klienta. radzę się zastanowić pięć razy przed udaniem się do tej stacji...