Razem z mężem uczestniczyliśmy w zajęciach tańca towarzyskiego. Na zajęcia wbraliśmy się z dużą dawką entuzjazmu, który został dosłownie ostudzony na pierwszych zajęciach. W szkole okropnie zimno, poza recepcją nie ma ogrzewania. Bluza polarowa nie wystarczyła żeby się rozgrzać podczas ćwiczeń, a w szatni panuje ok 10'C. Zaduch, parujące lustra i szyby też nie robią zbyt dobrego wrażenia. Na dodatek masa piasku na podłodze, nawet w suche dni. Nikt nie sprząta na bieżąco ani podłogi...ani toalet. Co do części merytorycznej, pani prowadząca zajęcia dość miła. Na pierwszym spotkaniu była w stanie poświęcić każdej parze kilka chwil, ale na kolejnych, kiedy zjawiło się 22 kursantów, w dość niewielkiej sali było to już niemożliwe.
Na kurs chodziliśmy przez miesiąc, bo tyle obejmuje karnet. Nie przedłużyliśmy go na dłużej i nie polecam nikomu, bo to żadna przyjemność tańczyć w zimnie, na piasku i obijać się od wszystkich plecami ze względu na zbyt dużą ilość kursantów w stosunku do wielkości sali. Szukaliśmy szkoły tańca z prawdziwego zdarzenia, a w Dance Fusion spotkało nas duże rozczarowanie.