Nie polecam nikomu tego salonu. Nikt nigdy nie zniszczył mi tak włosów. Minęło ok 2 miesiące od wizyty a ja nie mogę na siebie patrzeć. Włosy żółto-pomaranczowe, 3 różne kolory bo na każdej długości inaczej złapało. Część włosów połamała się przy samej głowie, pozostałe nigdy nie były tak zniszczone i pomimo wielu zabiegów nadają się tylko do ścięcia. Teraz chodzę z odrostem bo boję się pójść pofarbować to co mi zostało aby wszystkie włosy nie wypadły. Dotychczas za takie farbowanie płaciłam ok 80 zł a tutaj za takie spartaczenie jedyne 200 zł.. Masakra jak można człowiekowi samopoczucie zepsuć tak wykonując swoją pracę.