Baudelaire, a KK - może warto zgłębić temat?
Bo raczej nie znajdziecie związku. On szukał ukojenia dla skołatanej duszy bardzo daleko od wiary protoplastów czytelników "Gościa Niedzielnego". P.S. Ale pewnie łatwiej wyszydzić czyjąś niemoc,...
rozwiń
Bo raczej nie znajdziecie związku. On szukał ukojenia dla skołatanej duszy bardzo daleko od wiary protoplastów czytelników "Gościa Niedzielnego". P.S. Ale pewnie łatwiej wyszydzić czyjąś niemoc, niż faktycznie pomóc lub choćby konstruktywnie odpowiedzieć, prawda?
zobacz wątek