Widok
niepubliczne przedszkole Kotek w Borkowie
witam proszę o opinię o przedkolu Kotek w borkowie. Mial ktoś do czynienia z tamtymi paniami? Chodzi mi konkretnie o Panią która uczy pięciolatki pisać. I ogolnie jak wasze dzieci się czują w tym przedszkolu lubią chodzić czy tak nie bardzo. dziękuję za odpowiedzi
Zdecydowanie nie polecam. Moje dziecko ma traumę po tym przedszkolu - Pani krzyczała na dzieci(relacja dziecka oraz sama słyszałam przez otwarte okno) i za karę musiały siedzieć na zimnych schodach w korytarzu (samo, bez opieki)! Nie chcę pomyśleć jakie ślady w psychice dziecka mogło to wywołać. Kilkukrotne rozmowy z właścicielką nie przyniosły żadnych efektów - Pani stwierdziła, że każdy ma nieraz gorszy dzień i zdarza się krzyczeć! Właścicielka kilkukrotnie wspominałamia że Panie są zmęczone bo dzieci nie chorują ostatnio i wszystkie są obecne