Witam.Zdecydowałam się po raz pierwszy wystawić jakąkolwiek opinię,tym bardziej naszej Poczcie Polskiej a to z prostego powodu.Jestem oburzona i naprawdę MOCNO zaskoczona tym,że zawartość przesyłki (listu poleconego) została otworzona przez któregoś z pracowników tego oddziału poczty i najzwyczajniej w świecie SKRADZIONA.Bo inaczej tego nazwać nie można!!!Oskarżenia mocne lecz nie bezpodstawne.Wysłałam zwykłym listem poleconym bez potwierdzania odbioru kartkę i (niestety) włożyłam też (niedużo bo tylko) 100 zł. by zrobić miłą niespodziankę odbiorcy listu.Niestety kartka została dostarczona lecz jej zawartości (czyli banknotu) w niej nie było!!!!!Magia się dzieje jak widać na poczcie bo pieniążki z kopert same "znikają" w tajemniczych okolicznościach.Więcej tego błędu już nie popełnię,a Wy uczcie się na moim głupim błędzie.Nie sądziłam,że nasze przesyłki są otwierane wcześniej niż po dostarczeniu ich do odbiorcy!!!Smutne ale prawdziwe.A na przyszłość już nigdy nie wyślę choćby ksera jakichkolwiek dokumentów osobistych bo skoro ktoś te koperty jak widać otwiera to nigdy nie wiadomo do czego mogą posłużyć takiej osobie i w jakich okolicznościach może ich użyć.Bez poważania :-/