Widok

niestety pogorszyło się od czasu kuchennej rewolucji

Poszedłem na pewniaka, bo byłem tam już kiedyś po rewolucji i wszystko było super.
Tym razem niestety podano mi kotleta ze starego mięsa na dodatek usmażonego na starym oleju. W smaku jak polakierowana pływa paździerzowa. Zjadłem bo cały dzień nic nie jadłem i głodny byłem do granic możliwości. Niestety żołądek po tym bolał mnie przez resztę dnia. Osoba z którą byłem zamówiła rybę, z którą było podobnie. Zupy zjadliwe. Zapłaciłem przeszło 100 zł.
Obsługa miła i bardzo sympatyczna, dania podane szybko i sprawnie i tu jakby nie mam nic do zarzucenia. Klimat tego miejsca i widok każdy zna więc ten element pominę. Gorzej z jakością. Ogólnie - już tego miejsca nie polecam.
Moja ocena
obsługa: -
 
menu: 5
 
jakość potraw: 1
 
klimat i wystrój: 3
 
przystępność cen: 1
 
ocena ogólna: 2
 
2.4

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7
zapomniałem dodać, że okna mają brudne , że praktycznie nic nie widać w nocy. Jakby wysmarowane jakimś tłuszczem a tłuszcz ten dodatkowo rozmazany palcami. Ohyda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 8
do góry