Miszmasz...
...i odbijajac sie , od jej kanciastych wychudzonych bokow, spadnie na twarda ziemie...
Krzyknie wowczas : "nie tak mialo to wygladac :( to miala byc przejazdzka zwierzeciem, a nie zapoznanie...
rozwiń
...i odbijajac sie , od jej kanciastych wychudzonych bokow, spadnie na twarda ziemie...
Krzyknie wowczas : "nie tak mialo to wygladac :( to miala byc przejazdzka zwierzeciem, a nie zapoznanie sie ze struktura mojej gleby...Glupiec ze mnie, ze znowu nie nakarmilem kozy powodowany oszczednoscia zielonej trawy :( Teraz kolejny raz wydam pieniadze na latanie mego aksamitnego surdutu..."
zobacz wątek