Widok
nnt. Sprzedam mieszkanie 3pokojowe na Żabiance
Jak w temacie.
Na prośbę mojej Cioci przebywającej na stałe w Niemczech - zamieszczam ogłoszenia ;)
Mieszkanie można oglądać od połowy przyszłego tygodnia (wtedy moja Ciocia będzie w Gdańsku).
http://www.gratka.pl/dom/tresc.phtml?id_og=25903713&id_rubryka=1&id_podrubryka=1&crc=11994393000287420b0a61df20e8c2d9&nr=1&key_unique=476f4169496ac75a2db2e172ce23aeb3®ion2=11
Na prośbę mojej Cioci przebywającej na stałe w Niemczech - zamieszczam ogłoszenia ;)
Mieszkanie można oglądać od połowy przyszłego tygodnia (wtedy moja Ciocia będzie w Gdańsku).
http://www.gratka.pl/dom/tresc.phtml?id_og=25903713&id_rubryka=1&id_podrubryka=1&crc=11994393000287420b0a61df20e8c2d9&nr=1&key_unique=476f4169496ac75a2db2e172ce23aeb3®ion2=11
Hmmm
Jakieś dwa m-ce temu było mieszkanie za 350 tys. (do negocjacji) koło 65 metrów, po remoncie instalacji i ogólnym, na Powstańców Warszawskich, chyba parter (co jest istotne, bo mam małe dziecko i planujemy drugie) i mój szanowny małżonek kręcił nosem, co mnie bardzo zdenerwowało, bo ja się szybko napalam:-). Wówczas odpuściliśmy poszukiwania do czerwca 2008 - sytuacja finansowa nam się wtedy bardziej wyjaśni i będziemy wiedzieli na co możemy sobie pozwolić.
Dlatego trudno mi powiedzieć jaka cena by nas interesowała. W tym przypadku pewnie na remont trzebaby wywalić ładnych paręnaście (jak nie więcej) tysięcy.
Umieścicie zdjęcia mieszkania w ogłoszeniu?
Jakieś dwa m-ce temu było mieszkanie za 350 tys. (do negocjacji) koło 65 metrów, po remoncie instalacji i ogólnym, na Powstańców Warszawskich, chyba parter (co jest istotne, bo mam małe dziecko i planujemy drugie) i mój szanowny małżonek kręcił nosem, co mnie bardzo zdenerwowało, bo ja się szybko napalam:-). Wówczas odpuściliśmy poszukiwania do czerwca 2008 - sytuacja finansowa nam się wtedy bardziej wyjaśni i będziemy wiedzieli na co możemy sobie pozwolić.
Dlatego trudno mi powiedzieć jaka cena by nas interesowała. W tym przypadku pewnie na remont trzebaby wywalić ładnych paręnaście (jak nie więcej) tysięcy.
Umieścicie zdjęcia mieszkania w ogłoszeniu?
Fotografia:
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]
Faktycznie dość drogo, jak na mieszkanie z rynku wtórnego, z wielkiej płyty i do remontu. Za 6 tys./metr, a nawet taniej przy większym metrażu można spokojnie kupić mieszkanie w dobrej lokalizacji w stanie deweloperskim, czyli nowe instalacje i możliwość samodzielnej aranżacji od początku do końca. Justyna, nie braliscie pod uwagę kupna nowego mieszkania?
sprawa z mieszkaniem się przeciąga...
tam jest kilkoro rodzeństwa, którzy chcieli sprzedać mieszkanie po matce...
ale jedna siostra się wybiła i stwierdziła, że to tylko jej się należy...
2 dni temu była rozprawa - miało być wszystko jasne... ale nie jest. następna rozprawa 23 stycznia
ciocia specjalnie przyjeżdża z Niemiec(to ona w imieniu rodzeństwa i swoim prosiła mnie o pomoc - umieszczenie ogłoszeń)
nie wiem czy to dużo, czy mało - wiem, że dzwoniło 5 biur nieruchomości w sprawie współpracy i ponoć ludzie szukają takiego mieszkania i nawet moze być taka cena i do remontu
tam jest kilkoro rodzeństwa, którzy chcieli sprzedać mieszkanie po matce...
ale jedna siostra się wybiła i stwierdziła, że to tylko jej się należy...
2 dni temu była rozprawa - miało być wszystko jasne... ale nie jest. następna rozprawa 23 stycznia
ciocia specjalnie przyjeżdża z Niemiec(to ona w imieniu rodzeństwa i swoim prosiła mnie o pomoc - umieszczenie ogłoszeń)
nie wiem czy to dużo, czy mało - wiem, że dzwoniło 5 biur nieruchomości w sprawie współpracy i ponoć ludzie szukają takiego mieszkania i nawet moze być taka cena i do remontu
AgusiaGda
Nie myśleliśmy o nowym mieszkaniu, bo:
1. Myśleliśmy, że są sporo droższe, co jak widać, nie jest prawdą:-).
2. Najczęściej są zlokalizowane na nowych osiedlach, co oznacza obrzeża miasta, co oznacza, że nie ma gdzie połazić z dziećmi (moja koleżanka mieszka na nowym osiedlu na Ujeścisku i bardzo narzeka na możliwość spacerów właśnie - jedynie pomiędzy blokami może pochodzić).
Ja to bym chciała mieszkanie w nowym budynku, max 4 piętrowym, na 1 piętrze, w centrum miasta:-)). I chyba się tego nie da pogodzić, bo akurat "Lastadia" okolice Rzeźnickiej ma straszne ceny.
Beniowskiego/Komorowskiego też fajna lokalizacja (i blisko moich rodziców), ale z tego co wiem ceny też wysokie. Muszę posprawdzać w necie.
1. Myśleliśmy, że są sporo droższe, co jak widać, nie jest prawdą:-).
2. Najczęściej są zlokalizowane na nowych osiedlach, co oznacza obrzeża miasta, co oznacza, że nie ma gdzie połazić z dziećmi (moja koleżanka mieszka na nowym osiedlu na Ujeścisku i bardzo narzeka na możliwość spacerów właśnie - jedynie pomiędzy blokami może pochodzić).
Ja to bym chciała mieszkanie w nowym budynku, max 4 piętrowym, na 1 piętrze, w centrum miasta:-)). I chyba się tego nie da pogodzić, bo akurat "Lastadia" okolice Rzeźnickiej ma straszne ceny.
Beniowskiego/Komorowskiego też fajna lokalizacja (i blisko moich rodziców), ale z tego co wiem ceny też wysokie. Muszę posprawdzać w necie.
Fotografia:
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]