Widok

nnt czy praca w Biedronce jest hanbiąca dla mezczyzny ?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
sprawa w skrocie maz nie ma pracy lub raczej ma ale od grunia mu nie placa jest to praca na czarno na budowie ja pracuje na pol etetu nie dlatego ze chce tylko dlatego ze nie znalazlam pracy na caly etet
z mojej pensji trzeba opacic wynajem mieszkania plus oplaty plus opiekunka dla synka plus wiadomo jedzenie i ogolnie utrzymanie
w kazdym miesiacu jestemy na minusie jakies 1500zl lu nawte 2000 zl latam te dziure oszczednosniami jakie sama odlozylam przed narodzeniem synka nie jest to jednak studnie bez dna mysle ze za jakies 3 miesiace sie skacza

maz chodzi do pracy pomomotego ze mu nie placa i dodatkowo jest to praca na czarno poniewaz jednka chodzi do pracy musimy wynajmowac opiekunke czyli jestemy stratni

maz nie szuka innej pracy widzialam oglosznie w naszej biedronce ze poszukuja pracownika on powiedzial ze tam nie pojdzie

wobec tego moje pytanie : czy praca w Biedronce jest hanbiaca dla mezczyzny ?

jezeli taka sytuacja sie utrzyma to ja poprostu pojde do Biedronki jako dodatkowa praca bo rachunki z czegos przeciez trezba placic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Żadna uczciwa praca nie hańbi!
Ja bym kazała iść mężowi - przecież zawsze może szukać czegoś innego a wpływy będą.
Po co ma dalej chodzić na czarno i w dodatku za darmo?
I powiększać dług.
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wcale się nie dziwię,że mąż nie chciałby tam pracować.

Ale jak to mówią żadna praca nie hańbi.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 21
Bardziej hańbiące niż praca w biedronce jest bycie na utrzymaniu żony.Jak facet ma jaja,to pójdzie do każdej pracy, byle zarobić na utrzymanie rodziny. A praca w biedronce nie jest niczym wstydliwym, praca jak każda inna i w sumie chyba na nie najgorszych warunkach.
popieram tę opinię 50 nie zgadzam się z tą opinią 1
moim zdaniem żadna praca nie hańbi... w sytuacji życiowej gdy naprawdę nie ma się z czego żyć ludzie powinni być odpowiedzialni i nie "wybrzydzać"; porozmawiaj z mężem, postaraj się mu spokojnie przetłumaczyć, powodzenia
http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja też nie chciałabym tam pracować, ale wstydem byłoby gdyby mąż/żona musiała brać na siebie wszystkie opłaty.

Mój szwagier pracuje w Biedronce i jest zadowolony, może pensja nie jest porywająca, ale jest dobry socjal
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja bym na mc Twojego męża poszukała w budowlance na własną rękę, tzn. samemu się ogłaszać. Szukanie przez żonę pracy dla męża jest bezsensu. Daj mu samemu zdecydować
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7
U Nas w biedronkach w Porcie,pracuje paru facetow i nie uwazam,ze to jest hanbiaca praca.
Jesli sie pracuje uczciwie i zarabia to lepsze to ,niz nie robic nic i nie miec kasy na zycie
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 1
powiedz mu że to okres przejściowy , druga sprawa że faceta chętnie w biedronce przyjmą
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0
sytuacja nie jest ciekawa bo bardzo dużo dokładasz w każdym m-cu , powinniście poważnie porozmawiać i cos zdecydowac , praca w Biedronce napewno nie hańbi , daje możliwośc stabilnego zatrudnienia oraz regularnych wpływów na konto - moze nie są to kokosy ale zawsze pewna kasa a nie jeakieś mżonki z których nie można opłacić rachunków.
Dla mnie taka sytuacja byłaby niekomfortowa i naciskałabym aby szukał czegoś innego w trybie pilnym lub brał pracę w Biedronce jeśli byłaby taka możliwość. Pracę zawsze można zmienić a budowlanka to wcale nie jakiś szał tym bardziej , ze są ogromne problemy w wypłacalnością w tej branży i nie ma co liczyć na poprawę.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
biedronka to nie tesco czy carrefour, tak źle sie nie zarabia i jeśli się dobrze wykonuje swoje obowiązki można dostac podwyżkę,
jeśli Twój mąż zna się na budowlance zawsze może tez złozyć cv do sklepu budowlanego(castorama , leroy)
uważam, że lepsza praca taka niż żadna, zawsze można dalej szukać a jest wypłata na czas, ubezpieczenie, pomoc socjalna itp,
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
dokładnie, niech pójdzie złożyć CV do Praktikera , Obi , Jula , Castorama itp takich marketach związanych z branżą budowlaną
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0
z braku laku i kit dobry ;) byliśmy w podobnej sytuacji z tym, że mój Mąż stracił dobrze płatna pracę i nie pracował nawet za darmo i na czarno ;)

a że nie tak łatwo coś znaleźć za jakieś sensowne pieniądze (w handlu) - to wylądował na 7m-cy w Lidlu ;) nie był to szczyt Jego marzeń ;) wręcz z koleżankami i kolegami z pracy (też szukającymi innej pracy, chociaż tam pracowali) stwierdzili, że Lidl im wręcz zawadza w CV. jak taka skaza :/ ale co zrobić? z czegoś trzeba było żyć.
całe szczęście znalazł inną pracę :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 7
Zdecydowaliście się na dziecko wiedząc, że krucho przędziecie i możecie łatwo popaść w długi i nie być dziecku zapewnić odpowiednich warunków?!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 20
Mad Dog -sytuacja materialna w dzisiejszych czasach zmienia sie tak drastycznie szybko ze popada sie w skrajnosci w skrajnosc .Dzis masz kase ,za miesiac juz bieda tazke to nie ma nic do rzeczy .Co innego rodzenie 3 ,4 i entego dziecka gdy sie nie ma od poczatku nic.....

odpowiadajac na pytanie -absolutnie nie hańbi ,ale nie dziwiłabym sie facetowi ze nie chce tam isc . Co za facet ze pracuje tam gdzie mu nie płacą? Machnąc reką na ten wyzysk za darmo,zglosic gdzie trzeba i szukac innej roboty ,tylko trzeba od 8smej do wieczora szukac,chodzic ,pytac.nawet jak na czarno to gdzies znalezc zeby placili.
image
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
hańbi mężczyznę - to zwalenie całego ciężaru utrzymania domu na barki kobiety.
Każda praca jest dobra jeśli jest uczciwa i daje jakieś dochody. Zawsze można szukać lepiej płatnej...
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2
Typowe myślenie bab wychowanych w patriarchacie... A gdzie to równouprawnienie o które walczycie? To działa w obie strony!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 18
to, że kobieta pracująca chce żeby jej mężczyzna też pracował i przynosił do domu pieniądze to właśnie to równouprawnienie :)
dziewczyna nie chce "leżeć i pachnieć" w czasie kiedy Pan i Władca tyra na rodzinę chce żeby facet uczestniczył w utrzymaniu domu i to jest jak najbardziej normalne

do autorki wątku - żadna praca nie hańbi (niezależnie od płci) a jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
jak nie chce w Biedronce to niech się zatrudni w ochronie - natyra się gorzej niż teraz a przyniesie do domu jakieś 2000 góra - ale może jego męska duma na tym nie ucierpi :)
poważnie mówiąc ja bym nalegała na jakąkolwiek uczciwą pracę z umową - bo teraz o tym nie myślicie ale jak za parę lat trzeba będzie okresy składkowe do emerytury podać to co? okaże się że nie ma w ogóle czego liczyć?
image
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie że w obie strony żona gotowa jest iść do biedronki!!!
U nas w biedronce pracuje facet jakoś nikt na niego dziwnie nie patrzy.
Wiadomo pewnie nie jest to szczyt marzeń dorosłego faceta ale lepsze to niż wpadanie w długi.
a na pewno nie jest to coś hańbiącego!!!
Poproś aby mąż zastanowił się co jest dla niego priorytetem...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Co za czasy-pytania "czy praca jest hańbiąca" ... wybaczcie ale kraść i sprzedawać swoje ciało to hańba ale nie praca... "Świat jest taki jakim sami go widzimy"
"Kiedys traktowałam ludzi dobrze, dzisiaj z wzajemnością..."
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 0
Równouprawnienie to będzie wtedy, kiedy mężczyźni zaczną dzieci rodzić.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 3
..i kobiety zapomną co to "foch"..obie rzeczy takie nierealne.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 15
żartujesz? największe fochy to faceci strzelają
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2
Widzę, że ruszyła tradycyjna, damsko-męska "licytacja".
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nie wiem z jakimi facetami nasz do czymienia, ale facet strzelający focha to nie facet lecz baba ;)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
"Typowe myślenie bab wychowanych w patriarchacie... A gdzie to równouprawnienie o które walczycie? To działa w obie strony!"

Funky zwykle piszesz z sensem ale tą wypowiedzią nie zabłysnąłeś.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie facet strzelający focha to baba!!!
Jeśli ktoś nie wie wyjaśniam foch inaczej fachowe obrabianie czego to już wszyscy dobrze wiedzą:)
Więc teraz drogie Panie zastanówcie się 2 razy czy aby na pewno nikt nie zapyta was czy nie strzeliłyście focha:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5
Racja Cross, ale co poradzić...
Świetny przykład mam u siebie w domu. Żona wychowana została w domu, gdzie to facet tylko pracował i utrzymywał rodzinę.
Kobieta siedziała w domu, zajmowała się nim, dziećmi, siedziała w kuchni. I po dziś dzień nie potrafi teść zrobić w kuchni nic bardziej skomplikowanego niż wstawienie ziemniaków "na ogień".

Pytanie - czy tego właśnie chcą nasze Panie od nas?

Podpowiadam jeszcze inną kwestię, że facet zarabiający sam na utrzymanie, ma jednak jakieś lekkie odchyły, poczucie "pana i władcy" może z niego robić prawdziwego despotę. Bo to tak łatwo powiedzieć - "ja zarabiam więc ty kobieto marsz do garów!"

Akurat ja się nie wpisuję w to wszystko i udało mi się żyć w miarę partnerskim związku. Czyli razem staramy się w pracy, razem dzielimy obowiązki w domu. Powiem więcej...tak się złożyło, że to ja akurat wcześniej wracałem z pracy (wcześniej też ją zaczynałem ;) ) zatem w dużej większości miałem okazję samemu zrobić zakupy, posprzątać zanim Żona wróci z pracy i ugotować obiad...
..no i co, stało mi się coś złego z tego powodu? Nie :)

Ale jeśli ktoś chce żyć w takich relacjach, to powodzenia :)

Natomiast sławnego F.O.C.H.a (Formalne Okazanie Chwiejnego Humoru) to nie ma co chować glowy w piach - on istnieje i bezsensem jest go okazywać...ale ktoś je okazał, stawiając łapki w dół ;) Normalnie FOCH! ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nie wiem z jakimi facetami nasz do czymienia, ale facet strzelający focha to nie facet lecz baba ;)"

coz , powszechnie wiadomo, ze faceci są coraz bardziej zniewieściali
co potwierdza zarówno jedną jak i drugą tezę:)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilu ja znam mężczyzn, których żona pracuje zawodowo, a oni sami nie potrafią zrobić w kuchni nic bardziej skomplikowanego, niż wstawienie ziemniaków "na ogień".
Podobnie z resztą obowiązków domowych: zmywanie, pranie, sprzątanie, opieka nad dziećmi....

A mężczyzna, który wykorzystuje fakt, iż zarabia na utrzymanie rodziny do bycia despotycznym "Panem i Władcą" nie nadaje się na męża w ogóle.
Taki nawet gdy żona będzie pracowała, to wytknie jej, że mniej zarabia, więcej zarabia, zupa za słona itd. zawsze coś się znajdzie.
Taki typ, którego lepiej omijać z daleka, a nie budować wspólną przyszłość.
Normalny, odpowiedzialny mężczyzna się tak nie zachowuje.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niezalogowana - to współczuję Tobie, skoro się w takim towarzystwie bujasz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
nie przyszłoby mi nawet do głowy że to wstyd pracować w biedronce czy innym markecie, lepszy rydz niż nic...
tak jak piszą dziewczyny wyżej, niech wezmie prace w bieronce i szuka dalej
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dokładnie Winogrona.
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niezalogowana - to współczuję Tobie, skoro się w takim towarzystwie bujasz ;)"

osobiscie na szczęscie mało mnie dotyka to zjawisko, ale mam mocno rozwinięty zmysł obserwacji:)

dodatkowo z lekka przeraża mnie obecne pokolenie nastolatków ,20latków- manieryzm zarówno w wygladzie jak i zachowaniu, wymuskanie,skrajny egocentryzm,konsumpcjonizm( dotyczy wprawdzie obu płci, ale ja patrzę z punktu widzenia kobiety, która maiłaby szukać potencjalnego partnera na dłuzej)-PORAZKA

gdzie ci mężczyzni...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oooo...z tymi dwudziestolatkami to masz absolutną rację!

Mężczyźni są, ale ci starsi..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Mężczyźni są, ale ci starsi."

no i tym sposobem doszlismy do tego, ze sie zgadzamy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
... i do czego to równouprawnienie prowadzi, jak tak dalej pójdzie to i dzieci będą rodzić, genetyka rozwija się;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To kwestia wychowania chłopca, który potem jako mężczyzna szuka takiej ulepszonej wersji matki (która wszystko zrobi, zarobi i jeszcze można z nią uprawiać seks).
Same kobiety sobie winne.
Matki bo wychowują synów na nieodpowiedzialnych egocentryków, a żony, bo takich akceptują i poślubiają skupiając się nie na tych rzeczach, które u mężczyzn są naprawdę ważne.
Najlepsze pokolenie to było przedwojenne, wtedy słowa takie jak rodzina, ojczyzna, honor miały znaczenie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słowo "ojczyzna" było dla Polaków ważne, póki jej nie było na mapie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uważam, że hańbiący dla mężczyzny powinien być fakt, że nie potrafi utrzymać własnej rodziny, a nie praca w Biedronce! Praca jak każda inna..
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
w biedronce teraz na dzień dobry będzie się dostawać 2tys więc uważam że nie jest źle , znak kilku facetów co tam pracowali lub pracują , mój mąż był kiedys kierownikiem w biedrze nie narzekał.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
2000 brutto więc jakieś 1450 na rękę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
W takim wypadku powinniście wrócić do rodzinego domu, a nie wynajmować i mieszkać razem z resztą rodziny.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co za bzdury. Pracowałem dokładnie rok czasu w biedronce jako facet(24 lata) i nigdy nawet przez chwilę nie czułem się z tym źle. Poznałem w pracy kilkaaa fajnych osób i klimat był ok. Płaca nie jest tragiczna w momencie kiedy trzeba szybko iść do pracy. Socjal dobry, więc polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A może firma kontenerowa? Na pewno wiecej meżczyzn, ciekawsza mimo wszystko praca. Moj znajomy obecnie pracuje w Balticonie w Gdyni i jest bardzo zadowolony.
https://www.hitpraca.pl/blog/3471-praca-w-balticon-jako-dysponent-jakie-obowiazki-i-wymagania-opinie/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Żadna praca nie hańbi-tak mówi stare przysłowie i to jest święta prawda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

poszukiwania pracy..na jakich stronach jej szukacie? (66 odpowiedzi)

na początek prośba do Admina. o nie kasowanie mojego wpisu,, Pisze tu bo na forum praca mało...

PRACA chciec to moc (69 odpowiedzi)

Czesc, calkiem niedawno temat pracy zostal poruszony (zapewne po raz kolejny na forum, nie wiem...

Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P (58 odpowiedzi)

szukam pracy juz przeszlo miesiac i tak sie zastanawiam, czy ze mnie jest jakas wyjatkowa noga,...

do góry