Re: nnt. kilka pytań dot. KOTÓW
nie miałam nigdy Syberyjczyka, ale jako pacjenci trafiły mi się same przyjazne koty własnie tej rasy. własciciele mówili, ze mają mało zapędu niszczycielskiego :) ale to pewnie kwestie...
nie miałam nigdy Syberyjczyka, ale jako pacjenci trafiły mi się same przyjazne koty własnie tej rasy. własciciele mówili, ze mają mało zapędu niszczycielskiego :) ale to pewnie kwestie indywidualne:)
zobacz wątek