Re: nnt. naganna praca listonosza
awizo w skrzynce podczas kiedy w domu byłam to klasyka, już nawet mi sie nie chce robić afer na PP - zamawiam kurierem.
Natomiast ostatnio dostałam piany, kiedy list z URZĘDU MIASTA został...
rozwiń
awizo w skrzynce podczas kiedy w domu byłam to klasyka, już nawet mi sie nie chce robić afer na PP - zamawiam kurierem.
Natomiast ostatnio dostałam piany, kiedy list z URZĘDU MIASTA został dostarczony mojemu 10 letniemu synowi (oczywiście polecony) i on się podpisał pod odbiorem.
zobacz wątek