Odpowiadasz na:

Re: monotematyczna kobieta

@see
ach, dziękuję za miłe słowa. Teraz to wszystko rozumiem, kiedy wszystko się wyjaśniło. Tzn. nic się nie wyjaśniło, ale wiem , że on nic nie miał na myśli...
Dobrze, że jednak... rozwiń

@see
ach, dziękuję za miłe słowa. Teraz to wszystko rozumiem, kiedy wszystko się wyjaśniło. Tzn. nic się nie wyjaśniło, ale wiem , że on nic nie miał na myśli...
Dobrze, że jednak powróciłam do tematu i nawiązałam tę wieczorną rozmowę z mężem.
I pomyśleć, że tyle czasu straciłam na zamartwianie się. W myślach już rozważałam, jak to będzie jak trzeba będzie się rozwodzić...

Teraz jestem szczęśliwa, czego i Wam - wszyscy Forumowicze życzę!

zobacz wątek
13 lat temu
~żona

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry