A może wrócili z tęsknoty za Polską? Wiesz, nie każdy skupia się jedynie na chłodnej kalkulacji, dla niektórych liczy się sentyment lub partiotyzm, a zaręczam, istnieje takie słowo.
Cieszymy...
rozwiń
A może wrócili z tęsknoty za Polską? Wiesz, nie każdy skupia się jedynie na chłodnej kalkulacji, dla niektórych liczy się sentyment lub partiotyzm, a zaręczam, istnieje takie słowo.
Cieszymy się jednak wszyscy, że Tobie się udało. Oby tak dalej.
Co do przedmówcy, taka lokalizacja może być jak najbardziej urokliwa. W naszej mentalności przyjęło się, że cmentarz to duchy i mohery, a tymczasem to na pewno cisza, tak pożądana w Trójmieście. Nie sądzisz?
zobacz wątek