witam jestem stałym bywalcem sztosu i pytam sie gdzie jest stara obsluga np pan w blad wlosach i pan bez wlosow:) i wysoka pani w czarnych dlugich wlasac:)
bylam kilka dni temu i obslugiwalal mnie pani w rudych wlasach bardzo niemila wrecz arogancka, zdziwilam sie bo zawsze jak przychodzilismy witala nas mila usmiechnieta ekipa a teraz zero usmiechu jakby pracowaly za kare, a i jeszcze pan starszy ktory kawkuje przy barze nie wiem czy to jakas ochrona czy jakis kierownik ale prawde mowiac odstrasza;/ knajpa swietna ale po zmainie obslugi raczej juz nie bede stałym byywalcem. jedzienie spoko wystroj rowniez