Kontakt z dyrektorem placówki (nawet telefoniczny) jest niemozliwy. Przychodzi o której chce wychodzi tak samo. Załatwienie jakiejkolwiek sprawy bez posrednictwa osób trzecich - niemożliwe ! To przypomina PRL ! Próbowałem porozmawiac z Panem dyrektorem Panerem choćby telefonicznie od miesiąca. Nic z tego, a w końcu jest urzędnikiem państwowym. Żenada !