Kilka dni temu miałam okazję być w sklepie Wittchen w Galerii Bałtyckiej i z przykrością muszę stwierdzić, że obsługa nadaje się do wymiany.
Dwie ekspedientki siedzące przed komputerem - oglądające coś i śmiejące się w niebo głosy - w momencie kiedy w sklepie byli klienci. Zero powitania ze strony obsługi czy jakiejkolwiek pomocy w wyborze towaru. Myślałam, że wybierając sklep z galanterią skórzaną zostanę obsłużona nieco lepiej niż w zwykłej sieciówce.
Proszę bardziej zwracać uwagę na klientów, bo to właśnie bez nich marka nie przetrwa.