Odpowiadasz na:

Re: odezwij sie :)

Trzymam za Ciebie kciuki bo sam też zobaczyłem swojego anioła na peronie i cały czas żałuje, że nie rozwinąłem rozmowy:( Założyłem nawet wątek w poszukiwaniach, ale chyba nikt jej nie zna:(

Trzymam za Ciebie kciuki bo sam też zobaczyłem swojego anioła na peronie i cały czas żałuje, że nie rozwinąłem rozmowy:( Założyłem nawet wątek w poszukiwaniach, ale chyba nikt jej nie zna:(

zobacz wątek
13 lat temu
~Tacy sami

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry