Re: ostre kolo
hmmm... no to tak, 3m nie za bardzo nadaje się na kurierkę rowerową bo trzebaby obsłużyć obszar od wejherowa do tczewa - to szybciej idzie skm'ką. dla przykładu w wawie kurierzy jeżdżą po...
rozwiń
hmmm... no to tak, 3m nie za bardzo nadaje się na kurierkę rowerową bo trzebaby obsłużyć obszar od wejherowa do tczewa - to szybciej idzie skm'ką. dla przykładu w wawie kurierzy jeżdżą po kwadracie o boku mniej więcej 13 km, w londynie 25 km i nie ma mowy, żeby samochodem czy komunikacją miejską było szybciej.
kolejnym problemem jest rynek - zarówno uwarunkowania jak i mentalność ludzi nieco blokują możliwość zdobywania potencjalnych klientów (na zasadzie: no bo przecież pan staszek będzie jechał w tym kierunku po południu to zawiezie)
na powyższe problemy są rozwiązania. pierwszy można ominąć organizując sieć kurierską wokół stacji skm - ktoś jeździ w te i we w te skmką i rozwozi przesyłki bliżej celu, a kurier od peronu do klienta - przy dobrej organizacji miałoby to sens, ale jak spojrzeć na skalę (co najmniej jedna osoba w kolejce, co najmniej 10 kurierów i dyspozytor) to palący staje się ten drugi problem - przy tradycyjnej firmie kurierskiej chyba cieżko byłoby na to zarobić.
drugi problem zaś można spróbować ominąć zawierając umowy na rozwożenie korespondencji z firmami. wtedy - przynajmniej teoretycznie - masz wyłączność na korespondecję z danej firmy i rozliczasz się wedle swoich stawek - z tego co wiem ciężko pokonać tego pana staszka co jedzie w tym kierunku, ale próbować można... no i niestety nie da się tego pokombinowac z rozwiązaniem pierwszego problemu.
tu masz adres strony bigosa http://www.citybike.end.pl/ niestety jego próby spełzły na niczym i teraz jeździ samochodem.
generalnie jest kilka osób, które z chęcią by jeździły, ale chyba niestety byłoby to zajęcie dla hobbystów i - bez urazy, ZUSy - studentów.
to chyba tyle co mogę z głowy napisać
zobacz wątek