Sprawdźcie w supermarketach. W obecnym, przedświątecznym okresie szałów zakupowych powinni potrzebować ludzi do wykładania towaru.
To pewniejsze rozwiązanie niż jakaś fucha remontowa, która...
rozwiń
Sprawdźcie w supermarketach. W obecnym, przedświątecznym okresie szałów zakupowych powinni potrzebować ludzi do wykładania towaru.
To pewniejsze rozwiązanie niż jakaś fucha remontowa, która się trafi albo i nie. Zresztą jedno nie wyklucza drugiego.
Zastanawiam się jedynie, ile planujecie zarobić w kilka dni, aby wystarczyło to na otwarcie małego biznesu.
zobacz wątek