...byłem w klubie "12krzeseł" już 3 razy i za każdym razem było świetne jedzenie , uczestnicy to na ogół pasjonaci dobrej kuchni, więc i atmosfera była doskonała. Ostatnia kolacja na której byłem odbyła się pod hasłem "Nawijaj makaron" i absolutnie nie mogę się zgodzić z opinią "słabe gotowanie" (just9), każdy zna menu przed przyjściem na kolację, temat kolacji to, jak już wspomniałem "Nawijaj makaron" więc co ciężkiej cholery był makaron- bo tak miało być! Każde danie z innym rodzajem makaronu i innymi dodatkami (warzywa, mule, wołowina), deser - petarda! Wina do oporu, biesiada od 19tej do 0:30! ..wszystko nam (i mojej Pani) smakowało , bawiliśmy się świetnie pewnie dlatego ,że potrawy były "chłodne , mdłe, ze szkolnej stołówki a mieszkanie brzydkie i zimne"- nie rozumiem tej opinii jest niesprawiedliwa i krzywdząca. Słowo przeciw słowu, smak kontra smak- najlepiej przyjść i przekonać się osobiście. Warto! POLECAM! p.s. cannelloni rzeczywiście się trochę rozleciało ale szef kuchni i gospodarz w jednej osobie, poinformował nas o tym przed podaniem dania i podał powód... aha na wstępie była wódka z lodem i z plastrami świeżego ogórka, to dopiero było ciekawe, no i te mule...!!!!!!