Kilka razy odwiedziłem obiekt, spostrzeżenia:
- trudno się dzodzwonić, olewanie klienta?
- czasy oczekiwania: wizyta w poradni badania postawy: 40 min czekania przed drzwiami pomimo ustalonej godziny na 8:40, kolejki brak do gabinetu, przyjęcie dopiero 9:20. Wizyty czas 10 minut. Po 9 czekały już 4 osoby.
Zamiast rejestrować mniej osób albo trzymać się harmonogramu to najlepiej wypiąć się na klienta, niech czeka przed drzwiami, a co tam.

Inny przypadek to badanie bioderek, 40 min obsuwy (spędzić klientów co 5 min i niech czekają) i okazuje się że badanie bioderek załatwia się w dwóch wizytach zamiast jednej! kolejnego dnia znów trzeba pojechać, pewnie NFZ lepiej płaci. W innych przychodniach da się za jednym razem.

Pozostałe przypadki (2 wizyty) raczej ok od strony organizacyjnej.

Ogólnie dobrze że jest przychodnia, ale powinni popracować nad poziomem obsługi i organizacji, tylko jak ich do tego skłonić ?