Mój piesek (chart rosyjski ze schronikska) przebywał u Liliany przez okres ponad 2 tygodni, ponieważ po cieżkiej operacji i nie był w stanie wchodzić po schodach na 3 piętro. Lilana otoczyła go wspaniałą, troskliwą opieką. Kiedy go odbierałam, był odkarmiony, wypieszczony i zadbany. Liliana nauczyła go także chodzenia na smyczy oraz podstawowych komend. Polecam Przystań wszystkim. To nie jest "hotel dla psów"...to miejsce, w którym otacza się je troską i miłością. Liliana pracowała takze indywidualnie z moim drugim pieskiem i udało jej się poskromić jego dziki temperament.