Re: opłata za plomby na wodomierze w sm bałtyk
To wszystko udało by Ci się dokładnie tak samo opisać bez bluzgów. Jak sprzątaczka pije w piwnicy, postaw jej jeszcze pół litra i się dośiądź. A tak w ogóle jest to wszystko dziwne, bo każdemu...
rozwiń
To wszystko udało by Ci się dokładnie tak samo opisać bez bluzgów. Jak sprzątaczka pije w piwnicy, postaw jej jeszcze pół litra i się dośiądź. A tak w ogóle jest to wszystko dziwne, bo każdemu płacimy ile kto zawoła i nie ma komu sie zbuntować. Na forum się pocimy a jak jest zebranie to nikogo na nim nie ma, a jak już ktoś jest i jest głsowanie to wszyscy łapy w górę, nie ma kogoś kto by się postawił. Zarobki coraz mniejsze, a opłaty w górę. Zbliżają się warunki symptomu jugosłowiańskiego. W krótce półki będą puste, prąd wyłączą, kaloryfery wystygną. Żeby było ciepło spalimy najwyżej meble. Na ile to starczy? Taka jest wizja przyszłej POlski. Co z tym rządem się dzieje?
zobacz wątek