Odpowiadasz na:

Re: opłata za poród rodzinny

Mam dokladnie takie samo zdanie jak Ponury.Zresztą,wyrażalam je juz na ten temat chyba ze sto razy.Ode mnie nikt by nie zobaczył ani grosza.Wystarczy wlasnie o rachunek poprosic i szpital spuszcza... rozwiń

Mam dokladnie takie samo zdanie jak Ponury.Zresztą,wyrażalam je juz na ten temat chyba ze sto razy.Ode mnie nikt by nie zobaczył ani grosza.Wystarczy wlasnie o rachunek poprosic i szpital spuszcza "głowę"i sprawa zakończona.A porodu juz nie cofną przeciez:P
Nie płaćmy za coś do czego mamy "święte" prawo..i to szpital łamie prawo a nie my-nie wyrazajac ochoty na bezprawną opłatę.:D