...
najdziwniejsze są te sny
w które zapadam popołudniami
deszczowymi i sennymi
jak dzisiaj
napadają mnie podczas czytania ksiązek
wgryzają się w jawę
porywając jej...
rozwiń
najdziwniejsze są te sny
w które zapadam popołudniami
deszczowymi i sennymi
jak dzisiaj
napadają mnie podczas czytania ksiązek
wgryzają się w jawę
porywając jej fragmenty
zacierając rzeczywistość
śniłeś mi się
byłeś szczęśliwy
może trochę euforycznie
ale byłeś
wiem, że tak nie jest
i w najbliższym czasie nie będzie
i nie będę szukać słów pocieszenia
bo ich waga jest znacznie mniejsza niż obecne cierpienie
nie mają też znaczenia
mądre wnioski
które płyną z doświadczenia
że wszystko kiedyś wróci do normy
każdy z nas musi sam
wykarczować tę drogę
zobacz wątek