Odpowiadasz na:

za wielką wodą

mają jednak cholerny problem z rozładowywaniem emocji negatywnych. samych najgorszych rzeczy można, jak się okazuje, oczekiwać od gości, co to na pytanie "co słychać?" niezmiennie odpowiadają "w... rozwiń

mają jednak cholerny problem z rozładowywaniem emocji negatywnych. samych najgorszych rzeczy można, jak się okazuje, oczekiwać od gości, co to na pytanie "co słychać?" niezmiennie odpowiadają "w porządku". nieważne, że taki ma raka, że żona się puściła, że kot obsikał wszystkie ubrania. no przecież trzeba mówić, że wszystko w porządku i szczerzyć jankeskie białe zęby. chyba czas docenić polskie narzekanie

zobacz wątek
17 lat temu
~hobo

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry