Pytała Pani, kim jesteśmy a nasza "wycieczkowa szefowa" określiła nas jako zbieraninę, bośmy się faktycznie pozbierali i wyjechali, by przypomnieć sobie, niektórzy, by poznać rejon Kaszub.Pięknie dziękuję w imieniu swoim i grupy za kompetencję, życzliwość i komunikatywność przy okazji oprowadzania nas po Gdańsku. Pozdrawiam Panią i polecam innym. Sama, gdy już będę w Gdańsku z rodziną zwrócę się z prośbą o pokazanie kolejnych ciekawych miejsc.