pokrowce na krzesła na sale weselna

mam podobny problem...
w hotelu w którym organizuję wesele mają pokrowce ale w całkowiecie nie odpowiedającym mi kolorze...
wchodzi jedynie krestia wypożyczenia.
ok 60 sztuk.

jakbyście znały jakąś firmę co się zajmuje takimi rzeczami wklejcie adres pliss :o)

ja mam na swoim wyposażeniu białe pokrowce na krzesła, które później ubieram jeszcze (mniej więcej na wysokości pleców i naokoło oparcia) w szarfy zakończone kokardą z pasującego do wystroju danej sali koloru, ale nie aż tyle żeby na każde krzesło gościa :)

pamietam ze kiedys znalazlam jakas firme z pruszcza z takimi rzeczami,jak znajde namiary, to podam

karolinka a ile ich masz :) a wiesz moze gdzie mozna cos takiego dostac,albo jak zrobic?

olenko ja sobie uszyłam tzn. moja mama krawcowa :) na swoje wesele zmuszona byłam kupić obrusy więc kupiłam białe płótno; po weselu obrusy zostały a ja sobie wymyśliłam że mamcia mi zrobi na potrzeby mojej małej firmy takie właśnie pokrowce; póki co mam uszyte dwa bo wykorzystuję je na krzesła Pary Młodej ale gdybym poszyła jeszcze z pozostałych obrusów to może z 10 bym miała tylko :) jeśli chcesz to szyć sama to musisz kupić najtańsze płotno bo niestety to sporo wyjdzie z tym że moje jeszcze nie zakrywają całego krzesła, wyglądają mniej więcej tak (to jest wersja robocza bo wiadomo krzesło może być wyższe/szersze itd.:

przód


tył

kurcze super....wlasnie cos takiego bym chciala.mam babcie krawcowa,ale nie bede jej katowac szyciem 70 pokrowcow :(a tak mi sie to zawsze marzylo,zeby miec te biale pokrowce...znalazłam na forum ze wypozyczenie jednego kosztuje 20 zł..

chcialabym takie zwykle biale,bez tej kokardy no i na cale krzeslo....ale roboty widze byloby przy tym masa,...

tak fajnie to wygląda, ale jeśli tam gdzie masz wesele są ładne krzesła to może nie trzeba ich zakrywać a np. tylko dla was, świadków i rodziców przygotować - żebybyło wiadomo kto jest najaważniejszy :) ja w sobotę stroiłam salę i właśnie robiłam tylko dla Młodych, ich świadków (ale ciutkę inna dekoracja) i obok siedzących partnerów świadków (jeszcze inaczej, tylko kokardki z organzy po bokach) a za wypożyczenie kurcze to dużo

no krzesla nie sa brzydkie,ale zawsze takie pokryte pieknie bialym materialem wygladaja...hmm...schludnie,elegancko i w ogole :)

a oto fotka sali:

ładna i elegancka sala :) rozumiem cię doskonale też mi się zawsze podobały takie białe pokrowce, ale ja już nie miałam siły kombinować a pozatym krzesła na mojej sali też były eleganckie i generalnie sobie odpuściłam ale wiem jak to jest jak się człowiekowi coś bardzo bardzo podoba to nie chce z tego rezygnować :)

ja "muszę" znaleść pokrowcę bo inaczej całą moją wizję wystroju sali szlag trafii :o)
mam małą nadzieję, że znajdę jakąś firmę na targach weselnych...

tak sobie mysle czy cos na te krzesla dac..moze jakis tiul,albo jakas inna ozdobe....

zamiast pokrówców możesz dać np. wstążki z organzy z obu stron krzesła (tylko kokardy albo takie dłuższe wiszące)albo takim miękkim drobnym angieslkim tiulem samo oparcie udekorować - jest na pewno sporo możliwości które nadasdzą im taki charakter jeszcze bardziej odświętny i elegancki :)

robienie samemu takich rzeczy jest chyba złym pomysłem.
i finansowym i estetycznym - jeżeli się nie zna na szyciu.
Na pewno taniej wyjdzie wypożyczenie niż kupno.
Na allegro są takie pokrowce ale po 36zł za sztukę.
Ałała... :o)

znalazłam stronkę gdzie można kupić pokrowce:

http://www.nowozency.pl/sklep/index.php?cPath=1_12

magdzia skads znam te stronke ;) :P

hehehehe.... ciiiii..... ;o)))