polecam nowym wspólnotom

budynek z 2012roku nie wymaga remontu, więc nie ma tu potrzeby zarzadzania, wystrczy adiministrowanie, a nie trzeba myśleć strategicznie, planować, zabezpieczać, analizować czy lepiej eziac kredyt czy zacząc już zbierac na najblizszy remont, wystarczy wrzucić do komputera dane o stanie wody, co i inne , rozliczyc i wydrukowac, przeslac lokatorom, standartowe czynnosci kazdego administratora. Dobry Zarząd to taki który potrafi dla Wspolnoty zanaleźć pożytki na samej nieruchomości z której beda finansowane remonty. Ale to nie zmartwienie nowych budynków. Budynki z 20letnim stazem już wymagaja piwerwszych gruntownych remontów i tu zaczynają sie problemy bo nie ma środków na FR, Zarzadca nie pomyślał wcześniej, a Wspólnota nie chce dac pieniędz, a dach juz przecieka, moża sobie wiadro podstawic.

zarządca do d-py, tylko kase kasuje za zarządzanie a zarządzania nie widać. Pani Basi nigdy nie ma, a inne panie tam pracujące nic nie mogą i inic nie wiedzą. Zarządca posiada 3 adresy w różnych danych teleadresowych - i gdzie go szukać?

swieta razja nie polecaj, oni nie zarzadzaja, wydoja kase i tyyle po nich zostanie, a budynek jak nowy to nie wymaga duzych nakladow, gorzej ze starym, ktory trzeba remontowac.