Odpowiadasz na:

Re: polska gastronomia schodzi na psy

szkoda tylko że niema w gdańsku knajpy w której zje sie dobry obiad wszędzie to samo znakiem tego ogrodnicy i inni którym w zyciu nie wyszło nieumieja dobrze gotować.BRAKUJE NOWYCH POMYSŁOW LUDZIE... rozwiń

szkoda tylko że niema w gdańsku knajpy w której zje sie dobry obiad wszędzie to samo znakiem tego ogrodnicy i inni którym w zyciu nie wyszło nieumieja dobrze gotować.BRAKUJE NOWYCH POMYSŁOW LUDZIE WYZYSKIWANI W KNAJPACH ZA 6ZL POTRAFIA ZROBIC TYLKO FILETA Z KURCZAKA I ANANASEM I SEREM CZESTO W MIKROFALI ALBO SCHABOWEGO NIEWSPOMNE O ŁOSOSIU ZMARZONYM W STAREJ FRYTURZE,TRAGEDIA TAKIE RZECZY TO JA MOGE SOBIE ZROBIC W DOMU SAM.WSZYSCY ZATRZYMALI SIE NA LATACH90 I DZIWIA SIE ZE NIEMA KLIJETOW.NO TAK ALE JAK SIE ZROBI PORZADNE MENU TO ''PANI KRYSIA FRYZJERKA NIE ZAŁAPIE''WIEC TRZEBA BEDZIE ZATRUDNIC DOBREGO KUCHARZA KTÓRY Z KOLEJI ZA 7ZŁ DO PRACY NIE PRZYJDZIE I KUŁKO SIE ZAMYKA.

zobacz wątek
13 lat temu
~XAD

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry