Odpowiadasz na:

Re: polska gastronomia schodzi na psy

Żarty sobie robicie, wszystko jest pycha .maja taki asortyment, Co dziennie zakupy są robione,gotowane na bieżąco.Wiem bo znam obsługę i szefową.Nie ma lipy !!!! Żadnych mrożonek i półprodóktów... rozwiń

Żarty sobie robicie, wszystko jest pycha .maja taki asortyment, Co dziennie zakupy są robione,gotowane na bieżąco.Wiem bo znam obsługę i szefową.Nie ma lipy !!!! Żadnych mrożonek i półprodóktów .Pisałem ze menu jest wielkie Więc ty decydujesz co chcesz jeśc.To jest mała restauracja więc nie schodzi im 100 schabowych dziennie..Tam niema nic z mikrofali. Zamawiasz a oni robią ,gotują na miejscu. Tam sie stawia na jakośc nie na ilosć klijentów.W domu sam gotuję więc wiem co mówię. Proponuję iść i sprawdzić.

zobacz wątek
13 lat temu
~obserwator

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry