Widok
pomoc ukrainie w bojanie - choć coś !!!
witajcie drodzy mieszkańcy
potrzebna cały czas pomoc mieszkańcom ukrainy przebywających w naszym bojanie.
nasz wójt to nawet kosza na makulaturę nie podstawił pod remizę bo za duży koszt...
panie proszą aby zabrać malulaturę, folię bo mają problem...
to tyle o pomocy wójta... bo nie ma co i oczym pisać... zero ale mniej niż zero...
jak juz piszemy o pracy naszego samorządu - to w sierpniu na szkole zrobiono fotowoltaikę i przez parę miesięcy ktoś niezwykle zapracowany - nie zgłosił tego i fotowoltaika była, ale nie działała i pewnie kilkanaście tysięcy poszło
...na to ktoś z gminy też jasno powinien odpowiedzieć na ten niezwykle drobny zarzut...
wracając do naszej pomocy...
aktualnie przebywa w bojanie około 250 OSÓB...
potrzeby są ogromne...
jogurty... serki... twaróg... dżemy
MLEKO
sosy do ryżu, makaronu
ryż, makaron, cukier
kawa, herbata (lepiej kupić parę tańszych opakowań np. czarnej herbaty - niż jedną paczkę np. liptona)
olej, olej, olej i jeszcze raz olej
budynie, kisiele - szybki kubek
dla dzieci: bloki rysunkowe, zeszyty 60 kartkowe, ołówki, kredki, pisaki
jakieś kolorowanki...
potrzeby są wielkie...
przyszła jedna pani dała w kopercie pieniądze... nie ma czasu na zakupy... dostała kartkę i paragon na wydany każdy grosz...
rozmawiałem z paniami działającymi w naszej remizie. dary przyjmują we wtorki i piątki w godzinach 17.00 - 19.00
wtedy też przekonacie się sami jak wielkie są potrzeby tych ludzi wypedzonych ze swojej ojczyzny...
mieszkańcy bojana pomagają ;-))
jesteście wielcy...
potrzebna cały czas pomoc mieszkańcom ukrainy przebywających w naszym bojanie.
nasz wójt to nawet kosza na makulaturę nie podstawił pod remizę bo za duży koszt...
panie proszą aby zabrać malulaturę, folię bo mają problem...
to tyle o pomocy wójta... bo nie ma co i oczym pisać... zero ale mniej niż zero...
jak juz piszemy o pracy naszego samorządu - to w sierpniu na szkole zrobiono fotowoltaikę i przez parę miesięcy ktoś niezwykle zapracowany - nie zgłosił tego i fotowoltaika była, ale nie działała i pewnie kilkanaście tysięcy poszło
...na to ktoś z gminy też jasno powinien odpowiedzieć na ten niezwykle drobny zarzut...
wracając do naszej pomocy...
aktualnie przebywa w bojanie około 250 OSÓB...
potrzeby są ogromne...
jogurty... serki... twaróg... dżemy
MLEKO
sosy do ryżu, makaronu
ryż, makaron, cukier
kawa, herbata (lepiej kupić parę tańszych opakowań np. czarnej herbaty - niż jedną paczkę np. liptona)
olej, olej, olej i jeszcze raz olej
budynie, kisiele - szybki kubek
dla dzieci: bloki rysunkowe, zeszyty 60 kartkowe, ołówki, kredki, pisaki
jakieś kolorowanki...
potrzeby są wielkie...
przyszła jedna pani dała w kopercie pieniądze... nie ma czasu na zakupy... dostała kartkę i paragon na wydany każdy grosz...
rozmawiałem z paniami działającymi w naszej remizie. dary przyjmują we wtorki i piątki w godzinach 17.00 - 19.00
wtedy też przekonacie się sami jak wielkie są potrzeby tych ludzi wypedzonych ze swojej ojczyzny...
mieszkańcy bojana pomagają ;-))
jesteście wielcy...
Sa momenty ze drazni mnie to ze rzad przypisuje sobie to jaka to wielka pomoc daje za ktora i tak my zaplacimy w jakis sposob bo nie bedzie inaczej a to tak naprawde pomagaja tylko zwykli ludzie bezinteresownie za to im chwala sam dalem tyle ile moglem i z czasem tez jeszcze cos doloze. Nie jestem przeciwny nikomu i niczemu ale pojawiaja sie sytuacje ze niektorzy to wykorzystuja bo jest jakis procent tych ludzi z ukrainy ktorzy chcieli by nie wiadomo czego bardzo duze wymagania a to chyba nie o to chodzi. Ale jednak dalej twierdze zeby pomagac kto moze i czym moze dobro wroci spowrotem ze zdwojona sila
Z rozmowy z koordynatorką, która dwoma autobusami pojechała do Lwowa zabrać uciekinierów; kobiety z dziećmi. Jedna z koordynatorek Ukrainek ostrzegła naszą, że wśród kobiet są Romki i może mieć kłopoty, inna uciekinierka- Ukrainka odmówiła wyjazdu autobusem , w którym były Romki. Kiedy nasze Polki na zieloną kartę wyjechały do USA cieszyły się, że mają domy do sprzątania i będą zarabiały. Pomoc nie polega na tym, że jest się gościem do obsługi, zwłaszcza, że dzieci mogą iść do żłobka, przedszkola - nasze czekają długo, i szkół. Współczuję i pomagam ale przyjęcie uciekających przed śmiercią, to nie jest wizyta u mamusi. Okazało się, że pokój nie jest wieczny, Smutne. Entuzjazm i współczucie opadnie, od Ukrainek też zależy, jak długo będą przyjmowani z otwartymi ramionami.
I wlasnie nie chce siac zamentu i nie chce tez nikogo nastawisc wrogo do tych ludzi napewno nie chcialbym doswiadczyc tego ze musialbym uciekac z wlasnego kraju czy domu. Ale wiem jedno ze pewnie bym to inaczej przezywal bo widze jak chodza grupami szczesliwi i usmiechnieci jak by na wakacjach byli to dziwne i zaznaczam nie pisze tu o wszystkich bo sa i tacy co ciezko to przechodza. A odnosnie pomocy potrzebujacym trzeba pomagac bez watpienia
Bo wojna jest na wschodzie Ukrainy i południu, a większość uciekinierów jest z okolic Lwowa i zachodniej Ukrainy. Dlatego Ci się cieszą i śmieją. A Ci którzy rzeczywiście doświadczyli wojny są mimo wszystko nieliczni, bo ciézko było się wydostać z tamtych rejonów. No i Ci faktycznie są i biedni, i zrozpaczeni. Zostawili wszystko i nie mają do czego wracać prawdopodobnie.
No cóż , 40 zł na osobę dziennie. Przyjęcie dzieci do szkół, przedszkoli, otwarcie rynku pracy, opieka zdrowotna. To "tylko" tyle ze strony rządu. Za poprzednich rządów usłyszeć byśmy mogli, "piniędzy nie ma i nie będzie", " ja wam uchodźców nie wybierałem", "trzeba było się ubezpieczyć". Ukraińcy usłyszeli by radę " podpiszcie porozumienie albo zginiecie". To o nikim z obecnego rządu, rosyjskie gazety pisały "nasz człowiek w Warszawie". To nie obecny premier nazywał bandytę putina, "nasz człowiek w Moskwie". Inne tematy, cytaty "odłożę" na dalszą dyskusję. Oczywiście, społeczeństwo polskie odpowiedziało cudownie, na obecną sytuację w Ukrainie. Niezależnie od "barw" politycznych. Czy to zwolennik Tuska,czy Morawieckiego. Wierzący czy ateista. I tak właśnie powinno być. Z tego Polacy, powinni i są znani na świecie. Wielkie serca. Pomoc uchodźcom, uciekającym przed wojna to nie wyścig, to jest maraton. Zapewnienie bezpieczeństwa kobietom i dzieciom, tych którzy walczą za swoją ojczyznę.To także dbałość o odsunięcie niebezpieczeństwa "sąsiadowania" z agresywnym państwem -Rosją na naszej pd-wsch granicy. Próba podzielenia społeczeństwa poprzez mówienie że "rząd przypisuje sobie ...", jest delikatnie mówiąc słabe. Spójrzmy na to jak zachowują się państwa, które mienią "obrońcami demokracji" , Niemcy czy Francja. (Kwestie handlu uzbrojeniem pomimo embarga, rozmiękczanie sankcji ekonomicznych, pozwolenie na prorosyjskie demonstracje).
Drodzy mieszkańcy Bojana: potrzebne buty dla chłoapków nr 41, 42, 43 potrzebne buty "wczesnowiosenne" dla dziewczyn 36, 37
a poza tym potrzeba wszystkiego
ziemniaków, ryżu, kaszy, makaronów, sosów, zup i potraw gotowych, mąki, soli, cukru, herbaty, kawy szamponów i płynów do kąpieli, mniejszych opakowań proszków do prania. wszystko co mamy znika w ciągu 30 - 40 minut od otwarcia remizy...
a poza tym potrzeba wszystkiego
ziemniaków, ryżu, kaszy, makaronów, sosów, zup i potraw gotowych, mąki, soli, cukru, herbaty, kawy szamponów i płynów do kąpieli, mniejszych opakowań proszków do prania. wszystko co mamy znika w ciągu 30 - 40 minut od otwarcia remizy...