Re: pomóżcie mi
Sam największą odleglość jaką przebyłem w ciagu jednego marszu wielodniowego to 4 500 km. Tak więc odległosci z rzędu 10 krotności tego marszu, raczej mnie nie poruszają tak jak kiedyś. Po polskich...
rozwiń
Sam największą odleglość jaką przebyłem w ciagu jednego marszu wielodniowego to 4 500 km. Tak więc odległosci z rzędu 10 krotności tego marszu, raczej mnie nie poruszają tak jak kiedyś. Po polskich dorach chodziłem na odległościach pona 1000km. Najważniejsze jest po porstu jedno. Trzeba zrobic w końcu ten pierwszy krok wycieczki.
zobacz wątek
21 lat temu
~Marek "Phantom" Zięba"