Re: poród na Zaspie
Też rodziłam na Zaspie (przy okazji pozdrawiam Ewę z tematu listopadowo-grudniowych mamuś). Nie będę powielać odpowiedzi bo mam dokładnie te same doświadczenia.
Dodam tylko że planowałam...
rozwiń
Też rodziłam na Zaspie (przy okazji pozdrawiam Ewę z tematu listopadowo-grudniowych mamuś). Nie będę powielać odpowiedzi bo mam dokładnie te same doświadczenia.
Dodam tylko że planowałam poród rodzinny a wyszła cesarka więc partner był ze mną na sali póki próbowałam urodzić naturalnie, natomiast dopiero do cesarki przewieziono mnie na sąsiednią salę i wtedy już musiał zostać za drzwiami.
Za to dano mu do potrzymania dziecko zaraz po porodzie a wcześniej mógł obserwować wycieranie go, ważenie i te wszystkie pierwsze czynności.
Wspomnienia z pobytu na Zaspie mam bardzo dobre. Jest czysto, ciepło a personel życzliwy oraz uważny jesli chodzi o opieke nad maleństwami.
zobacz wątek