Re: poród na Zaspie
Doświadczenie ojca jest szczególnie cenne, bo kobieta w sytuacji porodu jest z pewnością szczególnie uwrażliwiona na traktowanie, a ojciec może nieco z boku obserwować wydarzenia. Przyznaję, że...
rozwiń
Doświadczenie ojca jest szczególnie cenne, bo kobieta w sytuacji porodu jest z pewnością szczególnie uwrażliwiona na traktowanie, a ojciec może nieco z boku obserwować wydarzenia. Przyznaję, że obawiam się tego, o czym piszecie- niemiłej obsługi medycznej, która z łachą przyjmuje do porodu, a potem niech się dzieje, co chce..., niekompetentnych lekarzy, znikających wyników badań, położnych laktacyjnych, które sądzą, że mamy powinny wszystko wiedzieć o karmieniu...Obawiam się, że takie sytuacje zdarzają się w każdym szpitalu państwowym. Mój kolega- młody lekarz, który aktualnie robi staż na ginekologii na Klinicznej, szczerze odradza mi poród w tym szpitalu. Przyznam, że decyzja jest bardzo trudna... zobaczymy jeszcze, co przyniesie los :)
zobacz wątek