Re: poród na Zaspie
Ja rodziłam na Zaspie w listopadzie 2009 i jestem bardzo zadowolona. Co prawda położna mnie "zostawiała" samą, ale nie było zupełnie potrzeby żeby przy mnie stała. Była obok blisko i słyszała mnie,...
rozwiń
Ja rodziłam na Zaspie w listopadzie 2009 i jestem bardzo zadowolona. Co prawda położna mnie "zostawiała" samą, ale nie było zupełnie potrzeby żeby przy mnie stała. Była obok blisko i słyszała mnie, siedziała przy biurku, więc kontrolowała sytuację - ja nie miałam z tym problemu.
Nie zostałam też nacięta mimo, że to był mój pierwszy poród :)
zobacz wątek