Re: poród na Zaspie
do KateZ-"swoja" położna to nie jest płacenie za jej obowiązki,jak zaczynasz rodzić o 22.00 a jej nie ma w szpitaku bo ma wolne to dzwonisz i ona przyjeżdza do szpitala , zajmuje się tylko tobą i...
rozwiń
do KateZ-"swoja" położna to nie jest płacenie za jej obowiązki,jak zaczynasz rodzić o 22.00 a jej nie ma w szpitaku bo ma wolne to dzwonisz i ona przyjeżdza do szpitala , zajmuje się tylko tobą i jest tak długo jak trwa poród, jak zaczniesz rodzić na jej zmianie a ona już kończy pracę, to nie idzie do domu dopóki nie urodzisz, masz komfort że nie przejmuje cię jakaś ina położna z nowej zmiany.
zobacz wątek