Widok
porod
niedawno rodziłam w swiss medzie.
moja ocena : pielęgniarki super oprócz jednej która wydarła się na mnie właściwie bez powodu.
poradnia laktacyjna to mit !, butelka własciwie jest podtykana .
czystość - totalny błysk.
jedzenie- niestety słabe , czasami sniadanie dopiero 9-30 ( kolacja kol 18).
uwazam ze burczenie w brzuchu za te pieniadze to jakas pomylka.
lekarze owszem usmiechają się , ale niektorzy czują się jakby byli co najmniej profesorami zwyczajnymi.
a sam dr.Wójcik jak zwykle skromny, chociaż ma największą wiedzę i doświadczenie.
reasumując; szpital przyjaznie nastawiony do małńżonków, czysty, porodówka bez zastrzeżeń.
niestety personel ( czesciowo) i jedzenie , nauka karmienia na poziomie niedostatecznym.
Sam dr.Wójcik niestety nie jest w stanie udźwignąć tego wszystkiego i przy okazji duzy szacunek do jego osoby.
moja ocena : pielęgniarki super oprócz jednej która wydarła się na mnie właściwie bez powodu.
poradnia laktacyjna to mit !, butelka własciwie jest podtykana .
czystość - totalny błysk.
jedzenie- niestety słabe , czasami sniadanie dopiero 9-30 ( kolacja kol 18).
uwazam ze burczenie w brzuchu za te pieniadze to jakas pomylka.
lekarze owszem usmiechają się , ale niektorzy czują się jakby byli co najmniej profesorami zwyczajnymi.
a sam dr.Wójcik jak zwykle skromny, chociaż ma największą wiedzę i doświadczenie.
reasumując; szpital przyjaznie nastawiony do małńżonków, czysty, porodówka bez zastrzeżeń.
niestety personel ( czesciowo) i jedzenie , nauka karmienia na poziomie niedostatecznym.
Sam dr.Wójcik niestety nie jest w stanie udźwignąć tego wszystkiego i przy okazji duzy szacunek do jego osoby.
Moja ocena
Swissmed Szpital Wileńska
kategoria: Prywatne kliniki
obsługa: 3
oferta: -
jakość usług: 5
czas oczekiwania: 6
przystępność cen: 6
ocena ogólna: 3
4.6
* maksymalna ocena 6
Zgadzam się w pełni z Izą! Poradnia laktacyjna-śmiech na sali-jej wogóle nie było, nikt mi nie pomógł walczyć z przystawianiem do piersi,dziecko od razu miało przystawianą butelkę! Rzeczywiście-ja także jestem pod wrażeniem pana dr Wójcika, reszta...cóż wszyscy podchodzą do tematu na zupełnym luzie, nawet anestezjolodzy...ja trafiłam na dr R.-ten nieodpowiedzialny człowiek nie dośc że żle wykonał znieczulenie to jeszcze zignorował moje krzyki jak mnie cięli na pół żywca! Teraz mam traumę do końca życia. Ten człowiek POWINIEN stracić pracę! Mam nadzieję, że nikomu już nie wyrządził krzywdy...podsumowując-szpital TAKI SAM jak państwowe placówki-wszystko się może zdarzyć i każdy umywa ręce od odpowiedzialności!
wypowiedź zmoderowana (Admin, 2010-09-27 11:54:31)
WITAM RODZILAM PRZEZ CC W 2007R CORECZKE BYLO SUPER DLATEGO DRUGI POROD SYNKA TEZ PRZEZ CC 2010 MASAKRA TAK WIELE SIE ZMIENILO LEKARZE OK.ALE PIELEGNIARKI NIEMILE OPROCZ JEDNEJ NIEPAMIETAM IMIENIA .ZEBY BOLALO PRZY CC TO JEST NIEDOPUSZCZALNE NIEMILO WSPOMINAM DRUGI POROD ALE COZ WAZNE ZE DZIECIOTKO ZDROWE MUSZE STWIERDZIC ZE I SWEESMED SIE POPSOL...