Odpowiadasz na:

Re: porod w słynnym szpitalu w wejherowie ---byl najwieksza pomyłką!!

Ja również wspominam mój poród w Wejherowie z ogromnym żalem i gniewem. Do personelu i do słynnego doktora M., który jest bardzo miły, ale poprzez brak podjęcia jakichkolwiek działań... rozwiń

Ja również wspominam mój poród w Wejherowie z ogromnym żalem i gniewem. Do personelu i do słynnego doktora M., który jest bardzo miły, ale poprzez brak podjęcia jakichkolwiek działań przyspieszających akcję (która trwała 26 godzin!, z czego 13 na porodówce) doprowadził do tego że moje dziecko urodziło się niedotlenione, z obrzękiem mózgu i drgawkami!! Nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie sprawne. Szpital i personel jest kompletnie nieprzygotowany na jakiekolwiek komplikacje, nacisk na poród siłami natury jest tam ogromny. Ja również rodziłam "siłami natury" choć raczej trudno tak nazwać godzinne wypychanie łokciami dziecka przez milutkiego doktora M i dwie położne!! no, ale statystyki nie popsułam!!!!! To co się dzieje w tym szpitalu i jak traktowane są kobiety na patologii i porodówce to jest skandal!!!! Personel, a zwłaszcza doktor Mar.. powinni pamiętać że ich pacjenci to nie tylko rodzące, ale również DZIECI w ich brzuchach, a zły poród może zaważyć na całym ich życiu. Jeśli chcecie mieć zdrowe dzieci nie wybierajcie tego szpitala!!

zobacz wątek
13 lat temu
odorata

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry