Re: poszukujemy czarnoskórego
Ja znam czarnoskórego, ale nie będe go pakować w nie potrzebne kłopoty,chyba nie chciał by iść do łóżka z męzem Iwony, z Iwoną to może jeszcze,ale mąż odpada.
Znam go.
Ja znam czarnoskórego, ale nie będe go pakować w nie potrzebne kłopoty,chyba nie chciał by iść do łóżka z męzem Iwony, z Iwoną to może jeszcze,ale mąż odpada.
Znam go.
zobacz wątek