Odpowiadasz na:

Re: potrącony kot MISZEWKO

W okolicach mamy nie tylko koty rasowe za 2 kola, ale też półdziko żyjące na wolności, dzięki którym nie mamy plagi myszy i szczurów, ale niektórym widać ciężko to przetłumaczyć. Te koty chodzą... rozwiń

W okolicach mamy nie tylko koty rasowe za 2 kola, ale też półdziko żyjące na wolności, dzięki którym nie mamy plagi myszy i szczurów, ale niektórym widać ciężko to przetłumaczyć. Te koty chodzą sobie własnymi ścieżkami i polują na gryzonie czym w konkretny sposób przysługują się lokalnej społeczności. Trzeba jedynie dbać o to aby ich populacja nie rozrosła się zbytnio.

zobacz wątek
8 lat temu
~:)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry