Re: późne zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną
Ludzie mają różne zobowiązania - naukę, pracę tymczasową. Z dnia na dzień nie da się pewnych spraw odwołać, a niepojawienie się w pracy może wiązać się z karą finansową. Natomiast na studiach bywa...
rozwiń
Ludzie mają różne zobowiązania - naukę, pracę tymczasową. Z dnia na dzień nie da się pewnych spraw odwołać, a niepojawienie się w pracy może wiązać się z karą finansową. Natomiast na studiach bywa i tak, że z jakiegoś przedmiotu nie można opuścić ani jednej godziny zajęć.
Kiedyś miałam taki przypadek, że zaproszono mnie na rozmowę i jej termin pokrywał się z egzaminem na uczelni. Nie było mowy o umówieniu się w innym czasie. Wybór miałam taki: albo pójdę na egzamin, albo na rozmowę o pracę... Dlatego pozwolę sobie stwierdzić, że to nie jest wypisywanie farmazonów.
zobacz wątek