Re: późne zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną
Nikogo to nie obchodzi i to jest nie fair. Człowiek jest dyskwalifikowany od razu, tylko dlatego, że śmiał mieć jakieś inne obowiązki, czy ustalone zajęcia. A będąc osobą odpowiedzialną, nie może...
rozwiń
Nikogo to nie obchodzi i to jest nie fair. Człowiek jest dyskwalifikowany od razu, tylko dlatego, że śmiał mieć jakieś inne obowiązki, czy ustalone zajęcia. A będąc osobą odpowiedzialną, nie może ich "olać" i to okazuje się być jego wadą...
Jak ktoś ma ochotę wylewać żale, to niech to robi.
Rozumiem, że zasady na rynku pracy bywają okrutne, ale mamy prawo uważać, że czasem jesteśmy traktowani nieodpowiednio.
Myślę, że każdy, kto chociaż raz był w podobnej sytuacji (a to z powodu dziecka, a to przez studia, inną pracę, wyjazd itd.), wie w czym problem.
Jak widać z wypowiedzi w tym wątku, niektórzy nie są w stanie zrozumieć, że osoby poszukujące pracy, to nie frustraci siedzący przy telefonie 24h na dobę.
zobacz wątek