Re: praca jak w gestapo?
Siedzicie na bezrobociu, sfrustrowani i nienawistni do całego świata, wszędzie widzicie krwiożerczych pracodawców, wredne banki bo domagają się od Was swoich pieniędzy, niespełnione marzenia...
rozwiń
Siedzicie na bezrobociu, sfrustrowani i nienawistni do całego świata, wszędzie widzicie krwiożerczych pracodawców, wredne banki bo domagają się od Was swoich pieniędzy, niespełnione marzenia powodują u Was niechęć do wszystkich, którzy te marzenia mogą spełniać - ale nie robicie nic, aby cokolwiek zmienić w swoich nędznych egzystencjach.
Halewicz będzie Wam przypominać o tym, tyle razy ile przyjdzie mu na to ochota, a Wam zostanie co najwyżej poutyskiwać na Halewicz; o czym z nieokiełznaną satysfakcją Was Halewicz zawiadamia:)
zobacz wątek