Re: praca w hestii
Proponuję kurs na sztaplarkę lub kurs operatora łopaty i wyjazd do Anglii. No chyba, że to ma być twoja pierwsza praca... to spoko idź na infolinię, zobaczysz co znaczy polski pracodawca :) wtedy...
rozwiń
Proponuję kurs na sztaplarkę lub kurs operatora łopaty i wyjazd do Anglii. No chyba, że to ma być twoja pierwsza praca... to spoko idź na infolinię, zobaczysz co znaczy polski pracodawca :) wtedy już cię nic nie zaskoczy.
A tak już wracając do Hestii i ich firmy córki ProC... to telefony co 3 sek., najniższa krajowa, brak elastyczności grafiku, brak awansów, brak możliwości pobrania przerwy wtedy kiedy jest ci potrzebna, czyli jak chce ci się lać to trzymaj, albo tłumacz się śmiesznym kierownikom.
Osobiście wołałbym już pracować nago w magazynie azbestu.
zobacz wątek