Widok
w salonie? ale chyba nie głównym w Gdańsku? bo ten mają likwidować.
mój Mąż pracował 4,5 roku. na 3 różnych stanowiskach. masz podstawę + premię od ilości umów/aneksów + premia kwartalna
nakładają plany do wyrobienia - w umowach, jak nie wyrobisz to masz plan naprawczy, jak nie zrobisz - to wylatujesz. nie ważne, że masz dużo aneksów, że załatwiasz reklamacje, cesje, nie wybierasz sobie klientów z systemu (po numerkach) tylko lecisz po kolei... ale nie masz tylu UMÓW ile by chcieli...
nie wiem od jakiej stawki zaczynają nowi. mój Mąż patrząc z perspektywy czasu zarabiał całkiem dobrze, wcześniej w Rumi premie były liche bo i ruch mały, na serwisie też było co innego.
nie wiem czy mają jeszcze dodatkowe premie kwartalne? ogólnie odkąd Niemcy przejęli firmę - zaczął się chory klimat, wysokie plany, straszenie, ciągle "okeje". Póki była Era - było inaczej (co zresztą widać po jakości usług i podejściu do klienta)
jeśli idziesz do sklepu partnerskiego - masz najczęściej najniższą krajową + jakąś premię
poza tym opieka medyczna (za drobnymi dopłatami dla całej rodziny), paczki na Mikołaja dla dzieci, bony na święta, dofinansowanie urlopów (jeśli nie przekracza się jakiegoś poziomu dochodów)
mój Mąż pracował 4,5 roku. na 3 różnych stanowiskach. masz podstawę + premię od ilości umów/aneksów + premia kwartalna
nakładają plany do wyrobienia - w umowach, jak nie wyrobisz to masz plan naprawczy, jak nie zrobisz - to wylatujesz. nie ważne, że masz dużo aneksów, że załatwiasz reklamacje, cesje, nie wybierasz sobie klientów z systemu (po numerkach) tylko lecisz po kolei... ale nie masz tylu UMÓW ile by chcieli...
nie wiem od jakiej stawki zaczynają nowi. mój Mąż patrząc z perspektywy czasu zarabiał całkiem dobrze, wcześniej w Rumi premie były liche bo i ruch mały, na serwisie też było co innego.
nie wiem czy mają jeszcze dodatkowe premie kwartalne? ogólnie odkąd Niemcy przejęli firmę - zaczął się chory klimat, wysokie plany, straszenie, ciągle "okeje". Póki była Era - było inaczej (co zresztą widać po jakości usług i podejściu do klienta)
jeśli idziesz do sklepu partnerskiego - masz najczęściej najniższą krajową + jakąś premię
poza tym opieka medyczna (za drobnymi dopłatami dla całej rodziny), paczki na Mikołaja dla dzieci, bony na święta, dofinansowanie urlopów (jeśli nie przekracza się jakiegoś poziomu dochodów)